Władze Republiki Ałtaj w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej zabroniły Kościołowi katolickiemu budowy świątyni. Nie chcemy też gościć katolików na swoim terenie, oświadczył prezydent tego kraju Michail Łapszyn. Poinformowała o tym 24 kwietnia rosyjska agencja Interfax. Według Interfaxu polityk stwierdził, że w regionie obecne są już tradycyjne religie takie, jak prawosławie, islam, buddyzm i n
Władze Republiki Ałtaj w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej zabroniły Kościołowi katolickiemu budowy świątyni. Nie chcemy też gościć katolików na swoim terenie, oświadczył prezydent tego kraju Michail Łapszyn. Poinformowała o tym 24 kwietnia rosyjska agencja Interfax. Według Interfaxu polityk stwierdził, że w regionie obecne są już tradycyjne religie takie, jak prawosławie, islam, buddyzm i niewielka wspólnota żydowska.
Przed kilkoma dniami, 19 kwietnia, władze rosyjskie nie wpuściły wracającego po kilkudniowej nieobecności do tego kraju biskupa diecezji św. Józefa w Irkucku, Jerzego Mazura, mimo iż miał on ważny paszport i wizę. Już wcześniej nie najlepszy klimat w stosunkach między Kościołem katolickim a prawosławiem pogorszył się znacznie po decyzji Jana Pawła II, który 11 lutego podniósł dotychczasowe cztery administratury apostolskie w Rosji do rangi diecezji. Patriarchat Moskiewski uważa, że w Republice Ałtajskiej może istnieć tylko Rosyjski Kościół Prawosławny.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.