Burmistrz Betlejem Hana Nassar nie chce wycofania wojsk izraelskich z miasta. Oświadczył w radio izraelskim, że władze palestyńskie nie powinny przejmować "odpowiedzialności za bezpieczeństwo" w Betlejem, dopóki Izrael nie zrezygnuje z kontrolowania Grobu Racheli oraz nie przerwie budowy muru pomiędzy Betlejem a Jerozolimą.
Jeśli obywatele Betlejem nie otrzymają dostępu do Grobu Racheli, nie będą mieli możności sprzedawania pamiątek żydowskim pielgrzymom, co pociągnie za sobą znaczne szkody ekonomiczne dla miasta. Ponadto planowany mur bezpieczeństwa oddzieli Betlejem od Jerozolimy, co także będzie miało skutki ekonomiczne, uzasadnia swoją opinię burmistrz Nassar.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.