- Mam nadzieję, że zamach na kwaterę ONZ w Bagdadzie nie zahamuje procesu normalizacji w Iraku - powiedział w Radiu Watykańskim nuncjusz apostolski w tym kraju arcybiskup Fernando Filoni.
Jego zdaniem zamach dowodzi, że są siły, które tej normalizacji nie chcą. Nuncjusz powiedział, iż mieszkańcy Iraku czekają na to, że nad sytuacją zapanują władze lokalne, że zmienią się stosunki z innymi krajami, poprawi sytuacja humanitarna i bezpieczeństwo wewnętrzne. Abp Filoni wyraził nadzieję, że wtorkowa tragedia zmusi wszystkie siły do zastanowienia się nad przyszłością Iraku. W zamachu na bagdadzką misję Narodów Zjednoczonych zginęły co najmniej 24 osoby, ponad 100 odniosło rany.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.