Narodowa Fundacja Żydowska w Izraelu przekazała do darmowego rozdania blisko 2 tys. choinek dla chrześcijan żyjących w tym kraju. Pochodzą z plantacji Fundacji w Beit Szemesz koło Jerozolimy.
Są to cyprysy wysokości od jednego do sześciu metrów. Drzewka są przekazywane wedle list zapotrzebowań, zgłoszonych przez Kościoły, parafie, szkoły i instytucje chrześcijańskie oraz ambasady, a przekazanych do izraelskiego MSZ i Ministerstwa ds. Religii. Ponadto około 250 drzewek świątecznych będą mogli otrzymać za darmo chrześcijanie z Jerozolimy 23 grudnia koło Bramy Jafskiej w starej części miasta. Przedstawiciele Narodowej Fundacji Żydowskiej i władz Jerozolimy zapewniają, że choinkę otrzyma każdy, kto o nią poprosi. W razie potrzeb zostanie ich dowiezionych więcej. W Jerozolimie można też kupić choinki świąteczne - cyprysy lub tuje - pochodzące z plantacji prywatnych lub kibucowych. Drzewko takie, wysokie na półtora metra, kosztuje około 10 dolarów. Większość chrześcijan kupuje jednak choinki sztuczne, mimo że są one droższe od naturalnych. Choinki z ozdobami, sprowadzane z Chin, kosztują od 30 do 90 USD. Znacznie droższe są okazałe i bogato przyozdobione choinki amerykańskie - ich cena dochodzi do 300 dolarów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.