Niech świat napełnia się orędziem Chrystusa - mówił Prymas Polski kard. Józef Glemp w kazaniu wygłoszonym w katedrze warszawskiej. W Wielki Czwartek odprawił on Mszę św. Krzyżma, w trakcie które poświęcił olej krzyżma i chorych.
Kilkuset kapłanów archidiecezji warszawskiej odnowiło przyrzeczenia kapłańskie. - Orędzie Chrystusa powinno iść dalej, powinno być głoszone publicznie, podejmowane także przez mass media - mówił kard. Glemp. Przypomniał, że dwa sakramenty, które Chrystus ustanowił w Wielki Czwartek są nierozłącznie ze sobą związane - nie ma kapłaństwa bez Eucharystii, zaś Eucharystia jest niemożliwa bez kapłaństwa. Podkreślił, że orędzie ewangeliczne nie może być zamknięte w obrębie ołtarza, a powinno być głoszone powszechnie i przenikać do rodzin, instytucji, miejsc pracy, bowiem kapłan jest również prorokiem. Zachęcał swoich prezbiterów, by zagłębili się w tegoroczny list do kapłanów Jana Pawła II. Kard. Glemp mówił także o potrzebie zwiększenia grona współpracowników i otoczeniu opieką nowych powołań kapłańskich, które rodzą się wśród ministrantów i w ruchach katolików świeckich. Na mocy chrztu wierni świeccy mają obowiązek troszczyć się o wzrost nowych powołań. Prymas podkreślił, że bardzo ważną posługą kapłana jest dążenie do jedności i przypominanie światu, który chce obejść się bez Boga, że Opatrzność Boża czuwa, a Bóg - Stwórca świata jest ciągle w nim obecny i czuwa nad każdym człowiekiem. Zgromadzeni na Mszy księża odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie. W czasie modlitwy eucharystycznej ks. Prymas poświęcił oleje chorych, zaś przed błogosławieństwem - olej krzyżma, którym namaszcza się osoby chrzczone, bierzmowane, przyjmujących święcenia kapłańskie. Oleje krzyżma i chorych są w tym dniu rozdzielane między poszczególne dekanaty w archidiecezji i trafią do wszystkich parafii.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.