Rodzice będą mogli nadawać dzieciom imiona zdrobniałe i bezpłciowe. Rząd szykuje nowe przepisy - informuje "Rzeczpospolita".
Obecne prawo o aktach stanu cywilnego zakazuje nadawania dziecku imienia, które nie pozwala na łatwe odróżnienie płci - np. Fifi, Angel czy Szasza, które pojawiają się w Polsce coraz częściej. Niedopuszczalne są też zdrobnienia. W efekcie Kuba nie może zastąpić Jakuba, a Zosia - Zofii.
Rząd przygotowuje jednak właśnie daleko idące zmiany, które zmienią zasady nadawania imion. Jak tłumaczy Małgorzata Piotrak, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich MSW, zmiany są potrzebne w związku ze zwiększającą się liczbą małżeństw z cudzoziemcami, a także pojawieniem się imion niespolszczonych, które nie dają pewności co do płci dziecka.
"Decyzja o wyborze imienia jest podejmowana często pod wpływem emocji, chęci chwilowego zabłyśnięcia, dodania dziecku wątpliwej oryginalności. Jednak w przyszłości może być dla dziecka krzywdząca" - przestrzega Tomasz Brzózka, kierownik USC w Zielonej Górze i prezes Stowarzyszenia Urzędników Stanu Cywilnego RP.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.