W Gdańsku-Oliwie, w dniach 14-16 września br. odbyło się 42. Sympozjum Biblistów Polskich.
Poprzedziło je pierwsze, historyczne walne zebranie Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Obecnie stowarzyszenie, które powstało w 2003 r. i jest zatwierdzone przez Konferencję Episkopatu Polski liczy 184 członków czyli pięć szóstych wszystkich biblistów katolickich w Polsce. Należą do niego m.in. trzej arcybiskupi metropolici: abp prof. dr hab. Henryk Muszyński z Gniezna, abp prof. dr Stanisław Gądecki z Poznania, abp prof. dr hab. Marian Gołębiewski z Wrocławia, bp siedlecki prof. dr hab. Zbigniew Kiernikowski, bp pelpliński prof. dr hab. Jan Bernard Szlaga, 29 profesorów, 25 doktorów habilitowanych, 103 doktorów teologii oraz 27 licencjuszy. Celem Stowarzyszenia – jak powiedział jego przewodniczący ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski z UKSW - jest pogłębianie znajomości Pisma Świętego poprzez badania naukowe i rozpowszechnianie Słowa Bożego zgodnie ze wskazaniami Kościoła, wyrażonymi w sposób szczególny przez Sobór Watykański II. Sympozjum, rozpoczęte uroczystą Eucharystią, której przewodniczył metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski CM składało się z referatów i komunikatów naukowych, ukazaniu nowości wydawniczych z dziedziny biblistyki, dyskusji panelowych m.in. na temat Biblii w seminarium duchownym i na uniwersytecie. Z nowości biblijnych warto wspomnieć historyczny, pierwszy numer Zeszytów Naukowych SBP z sylwetkami polskich biblistów, nową wersję elektronicznej Biblii Bible Works 6.0, najnowszy Komentarz żydowski do Nowego Testamentu ze znanej warszawskiej Oficyny Wydawniczej VOCATIO oraz ciekawą pozycję ,,To mówi Pan – aforyzmy biblijne” – 1520 aforyzmów, myśli i przysłów wybranych przez znanego biblistę prof. Michała Wojciechowskiego a wydanych przez olsztyńskie Hosianum 2004.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.