Wyrażam swój sprzeciw wobec wydawania pieniędzy publicznych na szkodliwą społecznie działalność Pani Wicepremier oraz Pani Pełnomocnik Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn - napisał w liście do premiera Sylwester Szefer, redaktor naczelny czasopisma „Jezus żyje!".
Publikujemy całe tekst listu Sylwestra Szefera: Szanowny Panie Premierze! 13 grudnia 1981 r. ówczesne władze PRL ogłosiły “stan wojenny” przeciw narodowi polskiemu. Dzisiaj natomiast, po 23. latach od tamtej haniebnej daty jesteśmy świadkami przykrej sytuacji dystansowania się przedstawicieli Rządu RP od własnego społeczeństwa. Wicepremier oraz Pełnomocnik Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn prowadzą własną “wojenkę” przeciwko obywatelom wyznania chrześcijańskiego, którzy stanowią zdecydowaną większość polskiego narodu. Wyrażam swój sprzeciw wobec wydawania pieniędzy publicznych na szkodliwą społecznie działalność Pani Wicepremier oraz Pani Pełnomocnik Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Oszczerstwa rzucane przeciwko Kościołowi przez wymienione przedstawicielki Rządu świadczą o ich braku kompetencji do sprawowania wysokich funkcji w państwie. Każde dziecko w Polsce uczęszczające na katechizację wie dokładnie, że Kościół katolicki uczy szacunku wobec każdego człowieka. Szkoda, że dorosłe przedstawicielki polskiego Rządu ignorują społeczne nauczanie Jana Pawła II, który wielokrotnie w sposób jasny i w języku polskim wykłada katolickie stanowisko dziedzinie praw człowieka. Publiczna działalność Kościoła katolickiego zmierza do budowania cywilizacji miłości, w której wszyscy ludzie cieszą się równą godnością. “Wszelka ... dyskryminacja w zakresie fundamentalnych praw osobowych, czy to społeczna, czy kulturalna, z powodu płci, rasy, koloru skóry, pozycji społecznej, języka czy religii, powinna być przezwyciężona i zlikwidowana jako sprzeczna z zamysłem Bożym” – uczy Sobór Watykański II (konst. Gaudium et spes, 29). Urząd Pełnomocnika Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn promuje takie koncepcje, które pozbawiają kobietę należnych jej praw. W Polsce dyskryminowane są kobiety (a co za tym idzie - całe rodziny) pragnące realizować swoje powołanie do macierzyństwa. Nie jest w dostatecznym stopniu brana pod uwagę właśnie “inność” kobiety, która z racji podjęcia macierzyństwa, mającego swoje pozytywne skutki dla całego społeczeństwa, znajduje się w trudniejszej od innych sytuacji, zwłaszcza jako pracownik. Polskie prawo pracy i prawo podatkowe nie respektuje w odpowiednim stopniu prawa kobiety do bycia matką i wychowawczynią dzieci. Natomiast Pełnomocnik Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn realizuje skrajnie feministyczną ideologię, która wobec kobiet w Polsce skutkuje negatywnie. Żenujące są pseudoteologiczne komentarze Pełnomocnika Rządu na temat wyrwanego z kontekstu zdania św. Pawła, by ukazać biblijne źródła rzekomego niższego statusu kobiet w środowisku chrześcijańskim. Pani Magdalena Środa ma prawo do wypowiadania swoich prywatnych, dyletanckich opinii, ale na swoją prywatną odpowiedzialność i za swoje prywatne pieniądze, a nie za pieniądze podatników, którzy są w większości członkami Kościoła katolickiego i mają konstytucyjne prawo do tego, by z ich świętości nie kpili sobie przedstawiciele ich Rządu. Urząd Pełnomocnika Rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn powinien zostać zlikwidowany. Uzyskane w ten sposób oszczędności można przeznaczyć na rzeczywistą obronę godności kobiet w Polsce, którym odbiera się prawa i przywileje związane z macierzyństwem. Prawdziwa dyskryminacja kobiet i rodzin, której Urząd Pełnomocnika nie zauważa, prowadzi m. in. do ujemnego przyrostu naturalnego w Polsce. Jest sprawą skandaliczną, że wobec pogłębiającej się biedy w Polsce, zadłużenia szpitali, niedoinwestowania szkolnictwa, ogromnego bezrobocia, wyrzuca się obywatelskie pieniądze na realizację feministycznych, antychrześcijańskich obsesji Pani Magdaleny Środy i Pani Izabeli Jarugi-Nowackiej. Deklarował Pan Premier, że rząd kierowany przez Pana będzie rządem fachowców, tymczasem wyżej wymienione osoby fachowcami na pewno nie są. Z poważaniem Sylwester Szefer redaktor naczelny czasopisma „Jezus żyje!”
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.