Trwa "Jałmużna wielkopostna", charytatywna akcja Caritasu w Płocku. Uczniowie podstawówek, gimnazjów i szkół średnich wrzucają do tekturowych skarbonek pieniądze, którymi wspomogą placówki hospicyjno-paliatywne - informuje Gazeta Wyborcza.
Hasłem tegorocznej akcji jest fragment Ewangelii według św. Jana: "Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali". Katecheci rozdają skarbonki z logo Caritasu (w całej diecezji jest ich aż 70 tys.) podczas lekcji religii w szkołach. - Dzieci ciułają pieniądze dzięki wyrzeczeniom, odmawiają sobie np. słodyczy. Wszystkie skarbonki dotrą do nas w ostatnim tygodniu Wielkiego Postu. Za zebrane pieniądze kupimy sprzęt, z którego skorzystają ludzie przewlekle chorzy. W tym roku myślimy m.in. o koncentratorach tlenu i łóżkach rehabilitacyjnych sterowanych elektrycznie - zapowiada dyrektor Caritas Diecezji Płockiej ks. Jerzy Zając. Wylicza, że w diecezji z dwóch hospicjów stacjonarnych rocznie korzysta ok. 700 pacjentów, a z hospicjum domowego - 1,5 tys. Do tego dochodzą jeszcze zespoły opieki długoterminowej z tysiącem podopiecznych, m.in. po wylewach, amputacjach. W ub.r. dzięki "Jałmużnie wielkopostnej" udało się zebrać ponad 53 tys. zł. Zostały za nie kupione koncentratory tlenu i pompy infuzyjne dozujące odpowiednią ilość środków przeciwbólowych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.