Reklama

Komunia św. na rękę: Szansa głębszego zrozumienia

To szansa na głębsze zrozumienie tajemnicy Eucharystii - mówili zapytani przez KAI świeccy liderzy, odnosząc się do możliwości przyjmowania Komunii św. na rękę.

Reklama

Podkreślali przy tym konieczność katechezy, która pomogłaby wiernym zrozumieć znaki zewnętrzne, niektórzy stwierdzili, że już dawno powinna być wprowadzona taka możliwość. Stefan Wilkanowicz, długoletni redaktor miesięcznika Znak i członek Rady Apostolstwa Świeckich uważa, że wprowadzenie przyjmowania Komunii na rękę powinna być poprzedzona katechezą zarówno dla świeckich, jak i dla księży. Wyznał, że woli przyjmować Komunię św. na rękę niż do ust, ale jego zdaniem jest to sprawa drugorzędna. Przywołał twierdzenie, że chrześcijanin to taki człowiek, który czuje się osobiście związany z Chrystusem. To powinno być podstawą katechezy, to jest najważniejszy problem Kościoła w Polsce - jaki jest osobisty związek każdego człowieka z Chrystusem. - Dyskutujemy o sprawach drugorzędnych w Kościele. To tematy zastępcze, naszą podstawową troską powinna być nasza więź z Chrystusem, jak to robić w naszym czasach, jak się z Nim jednoczyć - uważa red. Wilkanowicz. - Cała nasza katecheza, ewangelizacja, powinna być bardziej chrystocentryczna. Powinniśmy dyskutować o świętości, o naśladowaniu Chrystusa, który modlił się i ofiarowywał za nasze zbawienie swoje cierpienie i swoje życie, o Chrystusie, Który nauczał i przekazywał Dobrą Nowinę i o Chrystusie, Który czynił dobro. Jego zdaniem przyjmowanie Komunii na rękę nie doprowadzi do braku szacunku do Eucharystii czy do sekularyzacji. Zależność jest odwrotna - to sekularyzacja prowadzi także do braku czci dla Eucharystii. To nie jest sprawa samego sposobu przyjmowania Eucharystii, a fundamentu kultury religijnej i całej katechezy dotyczącej życia chrześcijańskiego i związku chrześcijanina z Chrystusem. Wydaje mi się, że błędem takiego spojrzenia jest mieszanie przyczyn ze skutkami - podkreślił. Bardzo pozytywnie wprowadzenie takiej możliwości odbiera także prof. Jan Grosfeld z UKSW. - Dziwię się, że to trwało tyle lat. Za pozytywna uważa odwołanie do wolności - pozostawione decyzji lokalnym Kościołom, i indywidualnej decyzji poszczególnych wiernych. Opowiada o swoim doświadczeniu we wspólnocie neokatechumenlanej, ktorej od lat jest członkiem i gdzie Komunia przyjmowana jest na rękę. - Cała liturgia jest bardzo posoborowa, głęboko uwzględniane są znaki, które ukazują sprawy głębsze, nie skupiamy się na stronie technicznej. Przypomina, że dłonie złożone są na krzyż i trzymane na wysokości serca. - To dlatego, że przyjmujemy Jezusa na krzyż naszego życia, który zawsze przeżywany jest w naszym wnętrzu - Jezus jest odpowiedzią na ten krzyż.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
3°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama