Z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy został otwarty i poświęcony Cmentarz Orląt Lwowskich.
- Bez wolnej Polski nie ma wolnej Ukrainy, a bez wolnej Ukrainy nie ma wolnej Polski - powiedział tam prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Uczestniczyli też przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego i greckokatolickiego oraz innych wyznań i religii, tysiące Polaków i Ukraińców, w tym liczni weterani wojenni. - Niech Cmentarz Orląt stanie się sanktuarium pojednania i jedności, miłości chrześcijańskiej i miłosierdzia - powiedział obecny na uroczystości biskup polowy WP Tadeusz Płoski. Odbywające się na Cmentarzu Łyczakowskim obchody rozpoczęły się przy Memoriale Żołnierzy Ukraińskiej Armii Halickiej, którzy walczyli z Polakami broniącymi Lwowa, gdzie modlitwę ku czci Strzelców Siczowych poprowadził zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar. Następnie przemawiali prezydenci Ukrainy i Polski, po czym złożyli przy Memoriale kwiaty. Potem uczestnicy uroczystości przeszli na Cmentarz Orląt Lwowskich, gdzie odbyła się ceremonia otwarcia i poświęcenia cmentarza. Mszy św. polowej przewodniczył kard. Marian Jaworski, metropolita lwowski obrządku łacińskiego, koncelebrowali ją biskup warszawsko-praski abp Sławoj Leszek Głódź i biskup polowy WP Tadeusz Płoski, który wygłosił homilię. - Na Cmentarzu Orląt Lwowskich budujemy nową przyszłość w relacjach między Polakami a Ukraińcami - powiedział na początku Eucharystii kard. Jaworski. Dodał, że te cmentarze pouczają nas, że jesteśmy narodami bratnimi i nasze współżycie chcemy rozwiązywać na drodze dialogu i wzajemnego szacunku, oddając cześć tym, którzy walczyli za Ojczyznę. W homilii bp Płoski powiedział: - Poświęcamy to miejsce, aby z Bożą pomocą stało się ono swoistym sanktuarium pojednania i jedności, miłości chrześcijańskiej i miłosierdzia. Zwracając się do ukraińskich braci prosił, aby przyjęli nasze przebaczenie i okazali nam przebaczenie. Podkreślił, że na relacje między Polakami i Ukraińcami powinniśmy patrzeć przez pryzmat Bożego Miłosierdzia. W tym kontekście wezwał do przezwyciężenia dziedzictwa przeszłości. Przypominając też słynny list biskupów polskich do niemieckich z 1965 r., w którym padły słowa "przebaczamy i prosimy o przebaczenie", podkreślił, że obecnie również biskupi polscy i ukraińscy przebaczają i proszą o przebaczenie win. Zwracając się do "ukraińskich braci" prosił, aby przyjęli nasze przebaczenie i okazali nam przebaczenie.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.