Ocenę niedostateczną proponuje autorowi jednego z artykułów w "Gazecie Wyborczej" rzecznik Episkopatu, ksiądz Józef Kloch - podała Informacyjna Agencja Radiowa.
Chodzi o tekst Jacka Kowalskiego, pod tytułem "I nie opuścisz do śmierci", na temat watykańskiego dokumentu o "Godności małżeństwa". Ksiądz Kloch w rozmowie z IAR wyjaśnił, że w artykule znalazło się wiele istotnych błędów: po pierwsze nie Benedykt XVI jest autorem dokumentu, ale watykańska komisja, dokument ukazał się w styczniu, a nie w maju 2005 roku i jego tekt zatwierdził jeszcze Jan Paweł II. Rzecznik Episkopatu podkreślił także, że nie można mówić o kościelnych rozwodach, ponieważ w wypadku, kiedy Sądy Biskupie orzekają o niewaważności małżeństwa - oznacza to, że było ono nieważne od początku. Ksiądz Kloch wyjaśnia również, że nie można unieważnić sakramentu małżeństwa, o czym pisze autor artykułu. Rzecznik Episkopatu zwraca także uwagę, że dokument "Dignitas connubii" ("Godność małżeństwa") jest szczegółową instrukcją odnośnie postępowania w sprawach procesowych Sądów Kościelnych w ogóle. Ma zastąpić dokument z 1936 roku i już jest przetłumaczony na język polski. Artykuł "I nie opuścisz do śmierci" w "Gazecie Wyborczej" opatrzony jest komentarzem biskupa Wojciecha Polaka, doktora teologii moralnej, który także wyjaśnia, że Sądy Biskupie nie zajmują się dawaniem rowodów, a jedynie orzekają o nieważności małżeństwa od początku.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.