Kilkadziesiąt tysięcy Polaków bez dachu nad głową
Rozpad rodziny, przymusowe wymeldowanie oraz utrata pracy to główne przyczyny bezdomności.
Tak mówią wyniki badań, jakie wśród bezdomnych przeprowadziła Caritas diecezji kieleckiej. Przedstawiono je na zorganizowanej wczoraj w Warszawie konferencji na temat bezdomności. Szacuje się, że w Polsce żyje ok. 35 - 45 tysięcy osób bez dachu nad głową, a nawet 100 tysięcy jest zagrożonych bezdomnością. Zdaniem uczestników spotkania, istotnym czynnikiem wpływającym na ryzyko bezdomności jest alkoholizm. - Często rodzina decyduje się na wymeldowanie osoby, która nadużywa alkoholu - podkreślił ks. Stanisław Słowik z Caritas Polska. Wśród bezdomnych są też osoby, które opuszczają domy dziecka albo pochodzą z rozbitych rodzin. - Bezdomność nadchodzi zwykle po 8 - 10 latach od początku problemów z mieszkaniem czy rodziną - mówiła dr Małgorzata Duda z Papieskiej Akademii Teologicznej. Według badań prawie 80 proc. bezdomnych to mężczyźni, głównie w wieku 41 - 60 lat. W Polsce działa 820 ośrodków pomocy dla osób bez dachu nad głową, a liczbę miejsc noclegowych szacuje się na 15 tysięcy.
