Zmarł ks. Józef Gorzelany, legendarny proboszcz i budowniczy pierwszego kościoła w Nowej Hucie - "Arki Pana".
Ks. Gorzelany miał 90 lat, przez 65 lat był kapłanem. Zmarł po długiej chorobie nowotworowej. Jego pogrzeb odbędzie się we środę. Mszy św., która zgodnie z wolą zmarłego zostanie odprawiona w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski - "Arce Pana", przewodniczyć będzie metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz. Zmarły spocznie w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Rakowickim. Ks. Gorzelany należał do grona członków założycieli hospicjum św. Łazarza w Krakowie. Zasłynął jako budowniczy pierwszego kościoła w Nowej Hucie. Historia tej świątyni wiąże się z obroną krzyża w 1960 r. Krzyż był ustawiony w miejscu, gdzie w przyszłości miał powstać kościół. PRL-owskie władze obiecywały zgodę na jego budowę, a potem ją cofały. W 1960 r. władze podjęły decyzję o usunięciu krzyża. 27 kwietnia 1960 r. doszło do walki mieszkańców Nowej Huty z milicją w obronie krzyża. Krzyż ocalał. To właśnie przy nim biskup Karol Wojtyła odprawiał pasterki pod gołym niebem. Bp Wojtyła doprowadził do kompromisu z władzami w sprawie budowy tego kościoła (świątynia powstała kilkaset metrów dalej) i wyznaczył jako proboszcza ks. Gorzelanego. "Ks. Gorzelany był uczestnikiem ruchu księży-patriotów i dlatego był dla ówczesnych władz do zaakceptowania" - powiedział Marek Lasota, który bada inwigilację Kościoła przez służby specjalne PRL. "Tymczasem Gorzelany zbudował kościół i stał się najbardziej znienawidzony przez komunistyczne władze proboszczem" - dodał. Budowę kościoła w Bieńczycach rozpoczęto w październiku 1967 r. W maju 1977 r. jego poświęcenia dokonał kard. Karol Wojtyła. Dwa lata później już jako papież podczas pierwszej wizyty w Polsce i mszy św. odprawionej w opactwie cystersów w Krakowie- Mogile Jana Paweł II wspominał walkę o krzyż i kościół w Nowej Hucie. Mówił, że krzyż przynieśli do Nowej Huty ze sobą ludzie, którzy z różnych stron przyszli do pracy w przemyśle. "Nie można oddzielić krzyża od ludzkiej pracy. Nie można oddzielić Chrystusa od ludzkiej pracy. To właśnie potwierdziło się tutaj w Nowej Hucie. I to był ten nowy początek ewangelizacji na początku nowego tysiąclecia chrześcijaństwa w Polsce. Ten nowy początek przeżyliśmy razem. I ja zabrałem to z sobą z Krakowa do Rzymu jako relikwię" - powiedział w Mogile Jan Paweł II. Ksiądz Józef Gorzelany napisał w swojej książce "Gdy nadszedł czas budowy Arki", "dzieje Arki Pana i Nowej Huty są ze sobą ściśle związane. Nie było ważnego dla miasta i jej mieszkańców wydarzenia, aby nie łączyło się z tym kościołem. Swoistym symbolem znaczenia Arki Pana w Nowej Hucie było umieszczenie garnizonu ZOMO tuż za murami świątyni".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.