Włochy: Kościół wśród mafisów

W mieście Gioia Tauro, na działce skonfiskowanej kalabryjskiej mafii, której przez 11 lat nikt nie odważył się kupić od władz samorządowych, aby nie narazić się bossom mafijnym, powstaje kościół katolicki - napisał włoski dziennik katolicki "Avvenire".

Skonfiskowana na rzecz lokalnego samorządu działka należała do jednego z szefów miejscowej mafii, ndranghety, Giuseppe Piromallego. Obecnie zagospodarowywana jest przez parafię katolicką Św. Kajetana, która założyła tu prowizoryczny kościół pod wielkim biało-zielonym namiotem. Kościół powstał w sercu osiedla składającego się z willi i pałacyków z kuloodpornymi szybami, strzeżonych przez uzbrojonych po zęby ochroniarzy i należących głównie do bossów świata przestępczego. Gioia Tauro jest jednym z tych miast na południu Italii, gdzie dochodzi do częstych zabójstw i walk między klanami zbrodni zorganizowanej. "Avvenire", który jest organem episkopatu Włoch, pisze, że na razie na msze odprawiane w kościele-namiocie wielu mężczyzn boi się przychodzić, aby nie narazić się ndranghecie, ale licznie uczestniczą w nich kobiety. Ten kościół jest pierwszą świątynią wzniesioną na ziemi, którą mafia zdobyła za cenę brudnych interesów i przelanej krwi - podkreśla dziennik. Kilkadziesiąt metrów dalej, w willi skonfiskowanej mafijnej familii Mole i znajdującej się obecnie pod bezpośrednim zarządem kalabryjskiej diecezji Oppido-Palmi mieszczą się biura Caritasu i Instytutu Nauk Religijnych. Ktoś pierwszy musiał przełamać strach - mówi proboszcz parafii Św. Kajetana, ks. Pasquale.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
wiecej »