Konferencja Biskupów USA wzięła w obronę księży przed uogólniająca i niesprawiedliwą krytyką związaną ze skandalami molestowania seksualnego nieletnich przez osoby duchowne.
"Moralność duchownych stoi na wysokim poziomie i katolicy cenią sobie zaangażowanie swoich duszpasterzy" - powiedział bp William Skylstad przewodniczący amerykańskiego episkopatu otwierając jego jesienna sesję 14 listopada w Waszyngtonie. "Garść sprawców jest odpowiedzialna za to, że całe duchowieństwo od czasu wykrycia przypadków molestowania przed trzema laty stała się ofiarą negatywnych ocen"- powiedział bp. Skylstad. Przewodniczący episkopatu skarżył się, że afery pociągnęły za sobą wielkie ofiary ze strony wszystkich członków amerykańskiego Kościoła. "Dotyczy to także spraw ekonomicznych" - dodał biskup. Hierarcha poinformował, ze dotychczas suma wszystkich odszkodowań dla ofiar molestowania przekroczyła 1 mld dolarów, co wiele diecezji doprowadziło na skraj bankructwa, w tym jego diecezję Spokane w stanie Waszyngton. Zatwierdzony przez biskupów budżet ma ok. 2 mln dolarów deficytu. Znaczna część środków zostanie przeznaczona na ochronę nieletnich. Bp Skylstad wyjaśnił, że ponad 90 proc. księży USA jest zadowolona z wyboru swojej drogi życiowej Mimo tego wielu z nich nadal krytycznie ocenia postępowanie hierarchii odnośnie problemów związanych z molestowaniem nieletnich przez osoby duchowne.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.