Świeckie państwo winno być tolerancyjne i odnosić się z szacunkiem do religii i jej symboli, nie zaś je usuwać, jak czyni się w systemie laicystycznym.
Przypomniał o tym sekretarz konferencji biskupów Portugalii w oświadczeniu wydanym 13 grudnia po comiesięcznym zebraniu stałej rady tamtejszego episkopatu. Poruszono na nim sprawę wydanego w ubiegłym miesiącu przez portugalskie ministerstwo edukacji zarządzenia o usuwaniu krzyży zawieszonych w szkołach, gdyby takie żądanie wysunął ktoś z rodziców. Biskup Carlos Azevedo zapewnił, że Kościół nie będzie się domagał pozostawienia krzyży w szkołach, skoro to nie on decydował o ich zawieszeniu. Tym niemniej państwo winno respektować religię i kulturę obywateli. Katolicy stanowią ponad 94% 10 milionowej ludności Portugalii. Sekretarz episkopatu wskazał, że sytuację w każdej szkole należy rozpatrzyć zgodnie z zasadami zdrowego rozsądku. Istniejące tam problemy mogą w pewnych wypadkach wymagać usunięcia symboli religijnych, a w innych przeciwnie – zwiększenia ich liczby.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.