Ziemia Święta: Tłumy w Betlejem

Nie odstrasza ich fatalna pogoda, porywisty wiatr i intensywne opady deszczu. Władze Betlejem spodziewają się, że do miasta Narodzenia Jezusa przybędzie na święta ponad 30 tys. pielgrzymów i lokalnych chrześcijan z Ziemi Świętej. Betlejemscy hotelarze i administratorzy kościelnych domów pielgrzyma mówią, że niemal wszystkie miejsca są już zajęte. Izraelskie wojsko zapowiedziało, powstrzymanie się od działań, zakłócających przebieg Świąt, co najmniej do połowy tygodnia. Podobną deklarację złożyły zbrojne palestyńskie Brygady Męczenników Al Aqsa. Izraelskie wojsko złagodziło rygory kontroli wjeżdżających i wyjeżdżających z Betlejem. Od dzisiaj do Betlejem mogą też wjeżdżać chrześcijanie arabscy mieszkający w Izraelu, a także palestyńscy ze Strefy Gazy. Z Jerozolimy kursuje do Betlejem specjalny autobus, uruchomiony przez izraelskie ministerstwo turystyki. To samo ministerstwo ustanowiło w punkcie kontrolnym, przy wjeździe do Betlejem, specjalny punkt informacyjny i monitorowania ruchu pielgrzymów, aby przyjąć im z pomocą, w wypadku trudności. Świąteczny klimat, który powrócił w tym roku do Betlejem, po kilku latach smutnych świąt, przeżywanych w warunkach zbrojnego konfliktu i blokady, zakłóca tylko zła pogoda. Mimo tego w Betlejem odbywa się świąteczny jarmark w Centrum Pokoju i na Placu Żłóbka przed bazyliką Narodzenia, oraz w okolicznych uliczkach, pełnych chrześcijańskich sklepików z dewocjonaliami.