Gdy na tak wielu płaszczyznach rośnie wpływ mediów na nasze życie, oczywistym staje się wołanie o to, by pracownik mediów starał się w swojej pracy szukać prawdy, szanować godność każdego człowieka i działać dla społecznego pożytku - napisał abp Stanisław Gądecki w liście do dziennikarzy.
Jednym słowem, we wszystkich tych dziedzinach - ekonomicznej, politycznej, kulturowej, edukacyjnej i religijnej - a także w wielu innych - media mogą być narzędziem budowania i umacniania ludzkiej społeczności (por. Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu, Etyka w środkach społecznego przekazu, 7-12). Realizacja tak doniosłego powołania musi się dokonywać w poszanowaniu ludzkiej godności i prawdy, i dlatego przed dziennikarzami stają poważne etyczne wyzwania. ODPOWIEDZIALNOŚĆ DZIENNIKARZY Gdy na tak wielu płaszczyznach rośnie wpływ mediów na nasze życie, oczywistym staje się wołanie o to, by pracownik mediów starał się w swojej pracy szukać prawdy, szanować godność każdego człowieka i działać dla społecznego pożytku. Obecne żarliwe spory o „etykę mediów” koncentrują się głównie na tym, czego ludzie pracujący w mediach robić nie powinni. Wśród najbardziej typowych wynaturzeń etycznych profesji dziennikarskiej wylicza się: dyletantyzm, raperstwo i insynuacjonizm. Inne „grzechy” dziennikarzy, to np. besserwisseryzm, arogancja, chęć posiadania „ostatniego słowa”, niechęć do dialogu, brak taktu, stronniczość i partyjność. Tymczasem zamiast koncentrować się na tym, czego dziennikarze robić nie powinni, lepiej jest przypominać sobie to, co powinni robić. Pośród tego zaś, co powinni robić, pierwszym wyzwaniem będzie zabieganie o prawdę. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla przekazywania świadomych kłamstw. Chrześcijańscy pracownicy środków przekazu „mają do spełnienia zadanie prorockie, swego rodzaju powołanie: winni otwarcie występować przeciw fałszywym bogom i idolom współczesności, takim jak materializm, hedonizm, konsumpcjonizm, ciasny nacjonalizm ”(Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu, Etyka w środkach społecznego przekazu, 31). Przede wszystkim jednak mają obowiązek i przywilej głosić prawdę - chwalebną prawdę o ludzkim życiu i przeznaczeniu, objawioną we Wcielonym Słowie.... (Jan Paweł II, Rozgłaszajcie to na dachach: Ewangelia w epoce globalnej komunikacji, Orędzie na XXXV Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, 24 stycznia 2001). Drugi priorytet to szacunek dla wrodzonej godności każdego człowieka. W medialnych przekazach trzeba ją zawsze wzmacniać a nie umniejszać. Z tego też powodu istnieją słuszne granice publicznego krytykowania i osądzania kogoś przez środki społecznego przekazu (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, = KKK 2497). Trzeci priorytet to pożytek społeczny - praca dziennikarska powinna służyć dobru społeczeństwa i nie ranić go moralnie ani w jakikolwiek inny sposób. Jeśli wszyscy ludzie mediów będą w swojej pracy kierowali się tymi zasadami, świat stanie się szczęśliwszy (por. abp John Foley, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, Życie konsekrowane i kultura komunikacji). MILCZENIE, GDY MIŁOŚĆ NAKAZUJE MÓWIĆ Te trzy priorytety podporządkowane są jednemu, naczelnemu wołaniu miłości. Tej Miłości do Boga, do człowieka i do siebie samego, która nieraz nakazuje milczenie, innym razem - mówienie. Grzeszy najpierw przez zaniedbanie ten, kto milczy, gdy sprawiedliwość i miłość zobowiązuje go do mówienia.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.