Pomoc humanitarna i zmniejszenie ubóstwa w krajach trzeciego świata stanowią priorytety działań katolickich organizacji charytatywnych w USA na rok 2007.
Episkopat Stanów Zjednoczonych oraz tamtejsza „Caritas” przedstawiły projekty swych budżetów na forum Kongresu. Wynika z nich, że na cele te zostanie przeznaczonych 5 miliardów dolarów. Amerykański Kościół pragnie się także aktywnie włączyć w walkę z AIDS, gruźlicą i malarią. Na realizowane głównie w krajach Afryki i Azji programy zgodne z moralnością katolicką przeznaczonych zostanie w przyszłym roku niemal 4 miliardy dolarów. Organizacje kościelne będą także uczestniczyły w zainicjowanym przez prezydenta Busha programie łączącym redukcję ubóstwa z poprawą zarządzania w krajach rozwijających się. Ponad miliard dolarów zostanie przeznaczone na pomoc migrantom. W dokumencie zaprezentowanym Kongresowi uwzględniono szczególną pomoc dla Palestyńczyków. Na walkę z biedą i bezrobociem przeznaczonych zostanie w przyszłym roku 150 milionów dolarów. Autorzy raportu zaznaczyli, że amerykańskie organizacje katolickie pragną dopomóc najsłabszym mieszkańcom globu i sprawić, aby świat żył w pokoju i był bardziej sprawiedliwy.
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.