Wyznawcy prawosławia obchodzili 16 kwietnia Święto Wjazdu Pańskiego do Jerozolimy, czyli tradycyjną Niedzielę Palmową.
Rozpoczyna ona w cerkwiach obchody Wielkiego Tygodnia poprzedzającego Wielkanoc. Święto Wjazdu Pańskiego do Jerozolimy, inaczej zwane Niedzielą Kwietną (Wierbnoje Woskriesienije) jest ruchomym świętem z liczby dwunastu wielkich świąt, obchodzonym tydzień przed Zmartwychwstaniem Chrystusa. Nazwa święta pochodzi od gałązek przynoszonych do poświęcenia często kwitnących lub z zielonymi listkami. Święcone prawosławne palmy są raczej skromne. To zwykle zielone gałązki, przeważnie wierzbowe, przewiązane jedynie kolorowymi wstążkami. Palmę można też wziąć z cerkwi, jeśli nie ma się własnej. Przez cały rok palmy przechowywane są w domach: wsuwa się je za ikonę wiszącą na ścianie. W Kościele prawosławnym wjazd Chrystusa do Jerozolimy w Niedzielę Palmową łączony jest z cudem wskrzeszenia Łazarza, którego święto obchodzi się dzień wcześniej. Obydwa te zdarzenia są zapowiedzią Zmartwychwstania Chrystusa. W nabożeństwie cerkiewnym radość tych wydarzeń przeplata się z powagą męki oczekującej Chrystusa. Następnego dnia zaczyna się Wielki Tydzień - Strastnaja Siedmica - podczas którego cała uwaga Kościoła i wiernych skierowana jest na mękę Chrystusa. W tym roku święta wielkanocne u prawosławnych wypadają tydzień po katolickiej Wielkanocy, czyli 23 kwietnia. Zdarzają się jednak lata, gdy różnica wynosi nawet pięć tygodni. Co jakiś czas wierni obu obrządków świętują Wielkanoc w tym samym dniu. Najczęściej pierwsze jednak wypadają święta katolickie. Różnica wynika nie tyle z powodu korzystania z kalendarza juliańskiego (taka sytuacja ma miejsce np. przy ustalaniu daty Bożego Narodzenia), ale z innego sposobu wyliczania daty Wielkanocy w obu obrządkach.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.