Ponad trzy miliony dorosłych Polaków chce być na spotkaniach z Benedyktem XVI. Cała Polska będzie śledzić bezpośrednie relacje z pielgrzymki - informuje Rzeczpospolita.
Tak wynika z sondażu, jaki na zlecenie Rzeczpospolitej, dwa tygodnie przed wizytą papieża, przeprowadziła pracownia badań GfK Polonia. Aż 11 proc. Polaków, czyli prawie 3,3 mln osób powyżej 18. roku życia, zamierza wziąć udział w pielgrzymce. Do tej liczby trzeba dodać młodzież szkolną i dzieci. W czasie wizyt Jana Pawła II młodzież zawsze stanowiła pokaźną część uczestników mszy. Z badań wynika, że z Benedyktem XVI zamierza spotkać się 19 proc. studentów i aż 30 proc. osób w wieku 18 - 19 lat (to najwyższy wskaźnik w grupach wiekowych). Trzy czwarte 18- i 19-latków wybiera się do Krakowa. W sobotni wieczór na czuwaniu modlitewnym z Benedyktem XVI na Błoniach organizatorzy spodziewają się ok. 300 tysięcy młodych. Sondaż pokazuje, że najwięcej pielgrzymów będzie w Krakowie. Spotka się tam z papieżem prawie 40 proc. z ponad 3 milionów pielgrzymów. W Warszawie podczas papieskiej mszy chce się modlić prawie jedna trzecia z nich. W Częstochowie nabożeństwo majowe z Benedyktem XVI na wałach jasnogórskich zamierza odmówić ok. 600 tysięcy osób. Z Benedyktem XVI spotkają się przede wszystkim mieszkańcy regionów, które odwiedzi - Polski centralnej, południowo-wschodniej i południowej. - Dane potwierdzają to, co było widoczne od wyboru Benedykta XVI- że Polacy zaakceptowali go jako "prawowitego" następcę i kontynuatora dzieła Jana Pawła II - mówi Jarosław Gowin, senator, rektor Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera. - Nowy papież cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Zdaniem Gowina wyniki sondażu wskazują na to, że Polacy chcą się wybrać nie tyle na spotkanie z Benedyktem XVI, ile na spotkanie z Panem Bogiem: - To oznaka, że zasiew Jana Pawła II zaczyna przynosić plon, że udało mu się pogłębić polską religijność. Większość Polaków oczekuje, że Benedykt XVI będzie kontynuował nauczanie Jana Pawła II - twierdzi Rzeczpospolita. Sondaż wskazuje, że od czwartku do niedzieli cała Polska będzie jeśli nie w drodze na spotkanie albo ze spotkania z papieżem, to przed telewizorem. Aż 80 proc. Polaków chce śledzić bezpośrednie transmisje z papieskich mszy, nabożeństw i spotkań. Jedna trzecia chce oglądać wszystkie, połowa - wybrane pozycje. W tej pierwszej grupie będą głównie rolnicy oraz ci, którzy nie pracują zawodowo: emeryci, renciści, gospodynie domowe. Transmisje wybranych punktów pielgrzymki zamierza śledzić aż 60 proc. studentów, ale też ponad 20 proc. z nich mówi, że wystarczą im serwisy informacyjne.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.