Jerozolimska Caritas apeluje do społeczności międzynarodowej o natychmiastową pomoc dla ludności palestyńskiej w Strefie Gazy, która stała się ponownie areną operacji izraelskiej armii, walk i ataków rakietowych.
W specjalnym raporcie Caritas przedstawia stan katastrofy humanitarnej, która dotyka ponad milion mieszkańców Strefy Gazy. Raport oparty jest m.in. o relacje lekarzy pracujących w stacji Caritas w Gazie i proboszcza jedynej tam parafii rzymskokatolickiej, o. Manuela Mussalama. Konflikt zbrojny w Strefie Gazy wybuchł po porwaniu – dwa tygodnie temu – przez palestyńskich ekstremistów izraelskiego żołnierza. Tylko od czwartku zginęło - w wyniku działań wojennych - blisko 40 Palestyńczyków, a ponad 80 zostało rannych. Po serii izraelskich ataków na różne obiekty w Strefie Gazy, część mieszkańców i obiektów publicznych pozbawiona jest energii elektrycznej. Są trudności z wodą pitną i artykułami spożywczymi pierwszej potrzeby. Raport Caritas informuje o trudnościach pracy pogotowia ratunkowego, służby zdrowia i zespołów szpitalnych. Izraelskie akcje wojskowe – ataki rakietowe, ostrzał artyleryjski, naddźwiękowe fale uderzeniowe – powodują duży stres i napięcie lękowe, przede wszystkim u dzieci i kobiet. Proboszcz z Gazy podkreśla, że ludność cierpi w sposób bardzo poważny, w wielu sferach – bytowych, zdrowotnych i psychologicznych. W ramach specjalnego programu „Pilna pomoc dla Palestyny” Caritas jerozolimska wzywa organizacje społeczne i humanitarne na świecie do przesyłania środków finansowych, za które kupowane są leki i wyposażenie medyczne, żywność, środki higieny, oraz udzielane zapomogi. Jednocześnie Caritas jerozolimska zachęca, aby wzmóc wszelkie wysiłki na rzecz zakończenia zbrojnego konfliktu, powstrzymania przemocy i przywrócenia możliwie normalnych warunków życia Palestyńczyków w Strefie Gazy.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.