Trzy zasady, jakimi powinna kierować się reklama, wymienił abp John Foley, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu.
Twórcy reklam powinni pamiętać, że: być znaczy więcej niż mieć; każdy człowiek powinien być traktowany z szacunkiem, celem przekazu musi by dobro wspólne. Zasady te kardynał podał podczas w międzynarodowej konferencji specjalistów od reklamy w Helsinkach. Amerykański hierarcha podkreślił, że w ostatnim dwudziestoleciu moralna jakość spotów znacznie się obniżyła. Do największych zagrożeń, jakie niesie ze sobą reklama, arcybiskup zaliczył sugerowanie przez nią, iż posiadanie jakiegoś dobra czyni nas lepszymi od innych, podczas gdy "o godności człowieka nie świadczy wcale jego samochód". Przedstawiciel watykański zaapelował o nieupokarzanie spotami ludzi ubogich i o ponowne przemyślenie wizerunku, jaki reklamy nadały kobietom, wskazując tym samym na konieczność tworzenia "reklamy uczciwej i etycznie odpowiedzialnej".
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.