Reklama

Bliżej całkowitego zakazu aborcji?

W piątek po raz pierwszy zebrała się sejmowa komisja, która ma się zająć wpisaniem do konstytucji ochrony życia od poczęcia - informuej Gazeta Wyborcza.

Reklama

Dziesięcioosobowa komisja składa się w połowie z kobiet. Wczorajsze posiedzenie było organizacyjne - wybrano przewodniczącą i troje wiceprzewodniczących. Chociaż zmiana konstytucji to pomysł LPR, przewodniczącą została Jadwiga Wiśniewska z PiS. Anna Sobecka (Ruch Ludowo-Narodowy) proponowała na przewodniczącego Dariusza Kłeczka (PiS), gorącego zwolennika projektu LPR, ale nie zgodził się kandydować. Z tego, co mówił, wynikało, że zakazały mu tego władze PiS. Zmiana konstytucji to inicjatywa LPR. Inne partie oficjalnie są sceptyczne - poza SLD, które jest zdecydowanie przeciw. Ale wewnątrz innych partii zdania są podzielone. Szczególnie wewnątrz PiS: za tym, żeby Sejm odrzucił projekt LPR, głosowało trzy tygodnie temu tylko dwóch posłów PiS. Pozostali byli przeciw. Większość posłów PiS poparła też wniosek LPR, żeby natychmiast przejść do drugiego czytania projektu. Wśród nich była Jadwiga Wiśniewska. Natomiast Jarosław Kaczyński opowiedział się przeciw jakimkolwiek zmianom dotyczącym aborcji i za kompromisem, jakim są dzisiejsze przepisy ustawy o ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży. Od 1997 roku według tej ustawy aborcja jest dopuszczalna tylko z powodu: • zagrożenia zdrowia lub życia kobiety; • podejrzenia ciężkiego uszkodzenia płodu; • i jeśli ciąża jest wynikiem przestępstwa (gwałtu, kazirodztwa, pedofilii, wykorzystania osoby bezradnej). - Gdyby doszło do jakichś zmian w konstytucji, to opowiemy się za wpisaniem do niej tych trzech warunków. To będzie zabezpieczenie zarówno przed zaostrzeniem, jak i przed liberalizacją prawa - zapowiedział premier Kaczyński. Pomysł wpisania do konstytucji trzech warunków z ustawy antyaborcyjnej pierwsza zgłosiła Platforma podczas debaty nad projektem LPR w Sejmie. Józef Zych (PSL) twierdzi, że wcześniej porozumiało się na ten temat Prezydium Sejmu: wpisanie trzech warunków miało być kompromisem, na który wszystkie partie się zgodzą. - Nie było takiej umowy - zaprzecza członek Prezydium Jerzy Szmajdziński (SLD). - Chociaż była o tym mowa. SLD nie zgodzi się na żadną zmianę konstytucji dotyczącą aborcji. Pomysł LPR krytykuje b. prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll: - Zgłaszając go, LPR sugeruje, że według polskiego prawa życie nie jest dziś chronione od poczęcia. A to nieprawda. Prof. Zoll był przewodniczącym składu Trybunału, który w 1997 r. uznał za sprzeczny z konstytucją przepis autorstwa SLD zezwalający na aborcję ze względu na ciężką sytuację kobiety. W tym wyroku Trybunał uznał, że z polskiej konstytucji (wówczas jeszcze starej, w której w ogóle nie było prawa do życia) wynika ochrona życia. Także życia od poczęcia, chociaż jego ochrona może się różnić w różnych fazach jego rozwoju. - Chodzi o ochronę prawno-karną. Inna jest kara za nielegalne przerwanie ciąży, a inna za zabójstwo - tłumaczy prof. Zoll. Jego zdaniem gdyby doszło do wpisania ochrony życia od poczęcia do konstytucji, to trzeba by tam było również wpisać ochronę "do naturalnej śmierci" - inaczej prawo byłoby niespójne. - A pomysł wpisywania do konstytucji warunków przerywania ciąży jest zupełnie dziwny. Takie szczegółowe zapisywanie ochrony życia poczętego oznaczałoby, że nie mamy w konstytucji generalnej ochrony życia. Zdaniem prof. Zolla aby naprawdę chronić życie poczęte, potrzebne są zmiany nie w prawie, ale w ludzkiej mentalności. - Rozmiary podziemia aborcyjnego pokazują, że bez tego wszelkie prawo będzie nieskuteczne - mówi.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Poniedziałek
wieczór
5°C Wtorek
noc
4°C Wtorek
rano
6°C Wtorek
dzień
wiecej »

Reklama