Kościoły chrześcijańskie w Niemczech tracą systematycznie wiernych i zamykają świątynie. Równocześnie wzrasta liczba wyznawców islamu i budowane są coraz to nowe meczety - informuje Rzeczpospolita.
Z ocen Kościoła katolickiego, które podaje " Süddeutsche Zeitung" wynika, że w ciągu 10 lat niepotrzebnych okaże się 700 kościołów. Dla porównania w okresie 15 lat od zjednoczenia Niemiec Kościoły ewangelicki i katolicki zmuszone były pozbyć się kilkudziesięciu nieużywanych świątyń. W tej sytuacji przedstawiciele społeczności muzułmańskiej w Niemczech zgłaszają chęć przejęcia części zbędnych budynków kościelnych i przekształcenia ich w meczety. - Z naszego punktu widzenia takie rozwiązanie jest niewłaściwe, gdyż wywołałoby w społeczeństwie strach przed islamem - powiedział "Rzeczpospolitej" Munir Azzauoi, rzecznik Centralnej Rady Muzułmanów w Niemczech. Licząca 3,5 mln członków wspólnota muzułmańska dysponuje obecnie 159 meczetami oraz 2500 salami modlitewnymi w dawnych halach sportowych, obiektach handlowych lub przemysłowych. W budowie jest kolejnych 128 meczetów, na zezwolenie budowlane czekają jeszcze dziesiątki nowych wniosków. Około miliona mieszkających w Niemczech wyznawców islamu ma już niemieckie obywatelstwo. Ćwierć wieku temu było ich zaledwie 56 tys. W tym czasie oba Kościoły chrześcijańskie straciły co najmniej 6 mln członków. W latach 1950 - 2000 liczba osób regularnie chodzących do kościoła spadła z 12 do 4 mln. Z tej przyczyny jedynie archidiecezja berlińska zamierza zredukować w ciągu najbliższych dwóch lat o jedną czwartą powierzchnię swych obiektów służących do celów duszpasterskich. Już dziś w wielu dawnych budynkach kościelnych mieszczą się pływalnie, centra handlowe, kongresowe lub rekreacyjne. Kościół ewangelicki szacuje, że w niedalekiej przyszłości połowa jego świątyń i kaplic będzie świecić pustkami.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.