W wielkim smutku i żałobie upływała na Jasnej Górze tegoroczna ogólnopolska pielgrzymka górników. Prawie 4 tys. pracowników kopalń i zakładów górniczych modliło się za tych, którzy odeszli na wieczną szychtę i ich rodziny. Górnicy dziękowali za ratowników i wszystkich, którzy pomagali w akcji oraz za tych, którzy okazują pomoc duchową i materialną.
Nasze sztandary są przepasane kirem. Św. Barbara jest w żałobie, bo jej 23 synów odeszło do Sztygara Wszechświata. W duchu braterstwa i solidarności przywołujemy ich na naszą pielgrzymkę – te słowa padły na rozpoczęcie jasnogórskiej modlitwy. Górnicy prosili także o bezpieczeństwo swojej pracy. Kazimierz Grajcarek przewodniczący sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność, powiedział: „modlimy się za tych, którzy polegli w miejscach pracy w ostatnim tygodniu na kopalni Halemba, ale także za tych, którzy pracują na dole, aby było tyle wyjazdów, ile zjazdów na dół”. Bp Gerard Kusz z Gliwic apelował w homilii, by nasza solidarność z górniczymi rodzinami ofiar, nie była gołosłowna i krótkotrwała: „Chcemy by ta solidarność wyraziła się w czynie, żeby o nich nie zapomniano, bo Polak w deklaratywności jest cacy, w czynie jest karzeł, żeby ten fundusz był zawsze pełny i było, czym dzielić”. Pielgrzymi podkreślali, że dziś górnicza lampa nie pali się, ale zaledwie tli, a przemysł wydobywczy jest po „zawale”. Modlili się, więc także o polepszenie warunków pracy i płacy.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.