Cztery osoby zginęły, gdy statek z uchodźcami na pokładzie wywrócił się u wybrzeży australijskiej Wyspy Bożego Narodzenia. Australijska marynarka zdołała uratować 144 pasażerów - poinformowały we wtorek służby ratunkowe.
Agencje podają różne dane dotyczące liczby uchodźców, którzy płynęli statkiem; według AFP było ich około 180, AP podaje, że na pokładzie było 150 osób.
W akcji ratunkowej wzięły udział dwa australijskie okręty wojenne. Udało się uratować 144 osoby, wyłowiono też cztery ciała. We wtorek wieczorem (czasu lokalnego) przerwano akcję - poinformowała straż wybrzeża.
Wyspa Bożego Narodzenia jest australijskim terytorium zależnym i znajduje się na północny zachód od kontynentu. Jest najczęstszym celem podróży ludzi szukających w Australii azylu; zazwyczaj wyruszają oni z portów w Indonezji, ryzykując rejs na pokładach rozklekotanych i często przeładowanych statków - wyjaśnia Reuters.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.