Bierność wobec wzmożonych aktów antychrześcijańskiej agresji zarzuciła policji Egipska Inicjatywa Praw Osoby (Egyptian Initiative for Personal Rights).
Zaapelowała ona do tymczasowych władz Egiptu o podjęcie kroków celem zapewnienia natychmiast bezpieczeństwa wszystkim obywatelom i ukarania winnych. Zwróciła uwagę na nasilenie się napadów na chrześcijan od czasu odsunięcia 3 lipca od władzy Mohameda Mursiego. Islamscy zwolennicy byłego prezydenta przypisują koptyjskiej mniejszości udział w spisku celem jego obalenia przez armię.
Wspomniana organizacja pozarządowa wymienia szereg ataków na kościoły różnych wyznań i chrześcijańskie domy, do jakich doszło ostatnio w kilku egipskich prowincjach. Zwraca uwagę, że w Naga Hasan w prowincji Luksor, gdzie 5 lipca po śmierci muzułmanina przypisanej chrześcijanom podpalono ich domy, zamordowano też czterech Koptów. Również skutkiem ataków islamistów na dwa kościoły różnych wyznań w prowincji Al-Minja była jedna ofiara śmiertelna. Na Synaju po zabójstwie prawosławnego księdza dla bezpieczeństwa wiernych trzeba było zamknąć kościoły.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.