Tworzenie 2-3-osobowych grup księży wspólnie obsługujących parafie danego terytorium zaproponowali biskupi węgierscy.
Podczas zakończonej w Budapeszcie 8 marca sesji plenarnej uznali oni celowość łączenia pracy duszpasterskiej. Skłania do tego dotkliwy brak księży oraz ich osamotnienie, szczególnie w parafiach wiejskich. Według statystyk za rok 2005 na Węgrzech pracowało 2576 kapłanów. Jeden ksiądz obsługuje tam ok. 6 tys. wiernych. W rejonach mniej zaludnionych i wiejskich proboszcz odpowiedzialny jest za 5 parafii. W tych warunkach – jak podkreślił kard. Péter Erdő– jest niemożliwe nawiązanie osobistych relacji z parafianami. Natomiast mówiąc o osamotnieniu kapłanów przewodniczący Episkopatu Węgier wskazał, że jednym z lepszych rozwiązań jest tworzenie kilkuosobowych wspólnot. Dzięki temu będą mogli nie tylko wzajemnie się poznać, ale wspólne podejmować inicjatywy duszpasterskie.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Pekin zapowiedział podjęcie działań odwetowych, w tym skargi do Światowej Organizacji Handlu.
Kontemplacja może być lekarstwem na życie w wiecznym pędzie, ale...
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.