Konferencja Episkopatu Nikaragui wyraziła 21 marca zadowolenie, że kard. Miguel Obando y Bravo przyjął prezydencką propozycję przewodniczenia Narodowej Radzie Pojednania i Pokoju.
„Rozumiemy, że ta komisja nie jest podporządkowana rządowi i nie dysponuje finansami publicznymi” – czytamy w komunikacie tamtejszych biskupów opublikowanym po spotkaniu z byłym metropolitą Managui. Ponadto w dokumencie podkreślono, że jednym z ważnych zadań pasterzy Kościoła w tym kraju jest praca na rzecz pokoju i pojednania narodowego. Hierarchowie wyrazili także nadzieję, że inicjatywa, której podejmuje się kard. Obando y Bravo będzie istotnym krokiem w budowaniu społeczeństwa bardziej braterskiego, sprawiedliwego i wolnego. Episkopat Nikaragui spotkał się 21 marca również z prezydentem Danielem Ortegą, aby zapoznać się z zakresem prac Narodowej Rady Pojednania i Pokoju. Przypomnijmy, że nikaraguański purpurat przed przyjęciem propozycji prezydenta udał się do Watykanu poinformować Benedykta XVI o swym zamiarze udziału w procesie leczenia wciąż jeszcze nie zabliźnionych ran konfliktu z lat osiemdziesiątych.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.