Giulio Andreotti przekazał postulatorowi procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II dwa listy, jakie dostał od niego, kiedy stanął przed sądem oskarżony o kontakty z mafią. Siedmiokrotny premier Włoch powiedział o tym tygodnikowi "Famiglia cristiana".
Andreotti powiedział, że na życzenie papieża-Polaka odwiedziła go w tym trudnym dla niego okresie także Matka Teresa z Kalkuty. Uprzedziła włoskiego polityka, że proces potrwa długo, ale nie powinien się martwić. Faktycznie w drugiej instancji został on oczyszczony z zarzutów. Giulio Andreotti opowiedział także katolickiemu tygodnikowi, że z okna swej sypialni obserwował zawsze okna papieskiego apartamentu. Światło gasło tam zawsze o godz. 23. "Ani razu przez długie lata nie omieszkałem spojrzeć w tamtą stronę. Działało to na mnie uspokajająco" - powiedział włoski mąż stanu.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.