Do celu docierają więźniowie pielgrzymujący polską drogą św. Jakuba.
Zgodnie z planem w środę wieczorem dotarła do Zgorzelca dwójka niezwykłych pielgrzymów. Miesiąc temu Marek i Michał wyruszyli z Lublina. Michał to zwolniony warunkowo po dwóch latach aresztu (wyrok brzmiał: 3 lata) młodociany więzień. Marek Czarniecki z Kędzierzyna-Koźla, to jego towarzysz w pielgrzymce, który zakwalifikowany został jako opiekun Michała w nowatorskim projekcie resocjalizacyjnym pn. „Nowa droga”. Udział w tym projekcie ułatwia młodym więźniom start w nowe życie. Zapewnia m.in. praktykę i staż, a potem rok pracy u przedsiębiorcy, który uczestniczy w projekcie.
Najbardziej intrygującym i poniekąd nowatorskim etapem tego projektu jest pielgrzymka szlakiem św. Jakuba – od Lublina do Zgorzelca. W sumie droga liczyła niemal 900 kilometrów. Ta pielgrzymka ma zmienić wewnętrzne nastawienie więźnia, który wychodzi na wolność. Marek i Michał są trzecią parą pielgrzymów uczestniczących w tym projekcie.
– Jest fajnie, widzę, że to ma sens. Wierzę w to, że Michał chce zmiany. Przecież nie ma normalnego człowieka, który chciałby robić źle. W drodze nie mieliśmy spięć. Najwięcej trudności sprawiał nam upał. Raz jedna z sióstr powiedziała nam, że było 50 stopni w słońcu. Ale termometr miał tylko 50 kresek powyżej zera. Poza tym odciski, zmęczenie, normalne sprawy w marszu. Daliśmy radę z takimi kłopotami – mówi "Gościowi" Marek Czarniecki.
"Nowa droga" realizowana jest przez lubelskie Stowarzyszenie POSTIS we współpracy z Aresztem Śledczym w Lublinie, Powiatowym Urząd Pracy w Lublinie oraz Polskim Towarzystwem Ekonomicznym w Lublinie. Projekt powstał przy współpracy z archidiecezją lubelską, patronuje mu metropolita lubelski abp Stanisław Budzik i minister sprawiedliwości Marek Biernacki.
- W projekt zaangażowało się 9 diecezji, między innymi przez przyjmowanie pielgrzymów w gościnę na parafiach - mówi ks. Mieczysław Puzewicz, koordynator projektu w archidiecezji lubelskiej.
Więcej na temat dwóch nietypowych pielgrzymów na drodze św. Jakuba w "Gościu Opolskim" nr 33 (na 18 sierpnia).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.