10 dni modlitwy w intencji wyborów ogłosili biskupi Filipin. Zaczynając od 5 do 14 maja Filipińczycy mają się modlić, by przeprowadzono je w sposób uczciwy i w spokojnej atmosferze. Wezwał do tego w liście pasterskim przewodniczący episkopatu, abp Angel Lagdameo.
Kościół pragnie przyczynić się do zmniejszenia wzrastającego w tym kraju napięcia. Doszło tam ostatnio do licznych aktów przemocy. 30 kwietnia zmarł w szpitalu burmistrz oddalonego o 160 km od Manili miasta San Carlos. Julian Resuello został 2 dni wcześniej ciężko zraniony w zamachu. Zaatakowano też burmistrza miasta Morong, który tylko cudem uniknął śmierci. Prezydent Filipin Gloria Arroyo zarządziła stałą kontrolę całego kraju przez policję i wojsko oraz konfiskatę broni palnej znajdującej się w rękach osób prywatnych.
Wcześniej pojawiły się doniesienia o wycieku produktów naftowych do morza.
Tym razem nie wyruszyło z Betlejem, a ze względu na sytuację w Ziemi Świętej, z Górnej Austrii.
Według wcześniejszych doniesień w nalocie na szkołę zginęło co najmniej siedem osób.
"Władimir Putin nigdy nie zgodziłby się na misję prowadzoną wyłącznie przez UE lub nawet NATO"
W wyniku tej operacji na terenie obiektu wybuchł "ogromny pożar".