Coraz bardziej dramatyczna staje się sytuacja w Strefie Gazy. Ze względu na eskalację przemocy prace na tym terenie czasowo przerwała Caritas Jerozolimy.
Nie działa prowadzone przez nią Centrum Medyczne. Lekarze i pielęgniarki zostali poproszeni o pozostanie w swych domach i nie wychodzenie na ulicę. W ciągu ostatnich dni w Strefie Gazy zginęło ponad 90 Palestyńczyków, a co najmniej 400 osób zostało rannych. Tymczasem od rana setki bojowników Fatahu szturmują siedziby kontrolowanych przez ekstremistyczny Hamas instytucji na Zachodnim Brzegu Jordanu, w tym palestyńskiego parlamentu i ministerstw. Kolejna eskalacja przemocy jest odpowiedzią na wyparcie przedstawicieli Fatahu ze Strefy Gazy. O. Pierbattista Pizzaballa wskazuje, że aktualnie Gaza jest zupełnie odcięta od Zachodniego Brzegu Jordanu. Taka sytuacja według przełożonego Kustodii Ziemi Świętej przynajmniej na razie niweczy marzenia o powstaniu państwa palestyńskiego. Stanowi jednocześnie zagrożenie dla tamtejszych chrześcijan. Według o. Pizzaballi wkrótce może dojść do rzeczywistej islamizacji w Gazie i na Zachodnim Brzegu Jordanu. „Możemy być świadkami nie tyle wprowadzania islamu prawem, ile powolnego zaszczepiania go w życie społeczne” – stwierdził przełożony Kustodii Ziemi Świętej. Podobnego zdania są obserwatorzy zagraniczny, którzy wskazują, że obecna sytuacja negatywnie odbije się na życiu i tak już bardzo doświadczanych chrześcijan.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.