Zbiórkę makulatury, która umożliwi budowę studni w Sudanie Południowym, rozpoczyna płocka parafia św. Stanisława Kostki, dzięki współpracy z łódzkim oddziałem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Do udziału w akcji zachęcał m.in. misjonarz werbista o. Andrzej Dzida, który we wrześniu rozpocznie posługę misyjną w Afryce.
Płocka „Stanisławówka” od kilku lat prowadzi akcję „Makulatura na misje”, dzięki której pozyskiwane są środki na działalność misyjną w Mongolii. Teraz włącza się także w inicjatywę budowy studni w Sudanie Południowym, przy współpracy z oddziałem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy w Łodzi.
„W krajach afrykańskich dostęp do wody pitnej pełni bardzo ważną rolę cywilizacyjną. Tam, gdzie jest woda, tam powstaje szkoła, tworzą się wioski, pola uprawne, słowem - zaczyna się normalne życie” – przekonywali misjonarze kombonianie: o. Krzysztof Zębik, redaktor naczelny dwumiesięcznika „Kombonianie”, o. Guillermo Aguinaga Pantoja, Meksykanin, który 10 lat pracował w Sudanie Południowym oraz werbista o. Andrzej Dzida, którzy od września będzie w Afryce pełnił funkcję ambasadora akcji „Makulatura na misje. Pomagamy budować studnię w Sudanie Południowym”.
Goście spotkania wyjaśniali, że brak wody pitnej stanowi jeden z najważniejszych problemów Sudanu Południowego, który powstał zaledwie 2 lata temu. Koszt budowy studni wynosi 10-15 tys. dolarów. Do tej pory w ramach prowadzonej akcji udało się zbudować trzy studnie, w tym dwie na terenie misji salezjańskich i jedną u kombonianów. Zbiórka na terenie płockiej parafii być może poprawi tę statystykę. W piątek na terenie parafii stanie kontener, do którego będzie można wrzucać makulaturę, opakowania i różnego rodzaju papierowe rzeczy.
„Jeden kilogram makulatury, to równowartość dokładnie 75 litrów wody – wyjaśniał ks. Kazimierz Kurek SDB. - Nasz naród nie jest bogaty, ale przy pomocy tak ubogich środków, jakim jest makulatura, możemy doprowadzić do dużych przemian w kraju takim jak Sudan Południowy” - stwierdził salezjanin.
Z kolei o. Krzysztof Zębik powiedział, że trudno ocenić dokładnie, ilu mieszkańców korzysta z jednej studni, bo to są plemiona nomadyczne. Pewne jest jednak, że będzie ich bardzo wielu. Natomiast brak studni niesie ogromne problemy. Jego współbrat o. Guillermo z Meksyku określił akcję „Makulatura na misje” znakiem miłości i podkreślał, że ludzie na kontynencie afrykańskim cały czas potrzebują modlitwy i wsparcia.
Goście misjonarze przyjechali do Płocka na zaproszenie ks. Kazimierza Kurka SDB z płockiej „Stanisławówki”, inicjatora wielu misyjnych przedsięwzięć.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.