Odchodzący z Moskwy do Mińska abp Tadeusz Kondrusiewicz złożył pożegnalne wizyty w administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej i w ambasadzie Białorusi w Moskwie.
Abp Kondrusiewicz spotkał się z zastępcą kierownika działu zarządzania administracji prezydenckiej d/s polityki wewnętrznej i jednocześnie zastępcą przewodniczącego Rady d/s współpracy stowarzyszeń religijnych przy prezydencie Federacji Rosyjskiej, Michaiłem Ostrowskim. Wyraził on wdzięczność arcybiskupowi za "otwartość na dialog i współpracę” oraz życzył mu sukcesów na nowym miejscu posługi na Białorusi. W ambasadzie Białorusi w Moskwie abp Kondrusiewicz spotkał się z ambasadorem Wasilem Dołgoliowem, który powiedział: "Jestem zadowolony, że na czele katolików Białorusi stanie Białorusin, który 16 lat posługiwał w Rosji. Dla nas jest to bardzo ważne”. Wasil Dołgoliow zapewnił arcybiskupa o uproszczonej procedurze uzyskania obywatelstwa białoruskiego zastosowanej wobec niego. Przez 16 lat abp Kondrusiewicz posiadał paszport rosyjski.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.