Komitet Obrony Policjantów oraz związki zawodowe policji nie chcą kaplic w komendach. - Te pieniądze lepiej przeznaczyć na sprzęt, którego nam ciągle brakuje - mówią - doniosła Gazeta Wyborcza.
Kaplice do komend wprowadza porozumienie, które 19 października podpisali komendant główny policji insp. Tadeusz Budzik, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Policji bp. Tadeusz Płoski (biskup polowy wojska polskiego) i minister spraw wewnętrznych i administracji Władysław Stasiak. "Tworzy się ośrodki duszpasterskie przy komendach wojewódzkich, powiatowych (miejskich i rejonowych), komisariatach, ośrodkach szkolenia, szkołach policyjnych, jednostkach badawczo-rozwojowych" - stwierdza dokument. Żeby funkcjonariusze daleko nie szukali swego duszpasterza, w policyjnych budynkach dla księży przygotowane będą kancelarie, a także kaplice lub izby modlitw. Zaprotestowało stowarzyszenie Komitet Obrony Policjantów skupiające prawie 3 tys. funkcjonariuszy i pracowników policji. - To naruszenie zasady rozdzielności Kościoła od państwa - twierdzi Robert Orłowski z KOP. W poniedziałek skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie zgodności porozumienia z konstytucją. - Policja powinna być neutralna światopoglądowo i politycznie tak jak w Anglii czy we Francji - uważa. Komitet nie chce też, żeby Komenda Główna Policji finansowała duszpasterstwa. - Policji na to nie stać - mówi Orłowski. - Mamy problemy lokalowe, brakuje wyposażenia. Duszpasterstwa będą za drogie dla komend powiatowych - przyznaje Irena Dykier, przewodnicząca Dolnośląskiego Zarządu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. Rzecznik KGP podinsp. Mariusz Sokołowski uspokaja: - Policja nie będzie finansowała tworzenia duszpasterstw. Skąd więc to porozumienie? - To tylko kwestia usankcjonowania istniejącej sytuacji. Wiele komend ma już kapelanów. Jednak nie zamierzamy tworzyć nowych kaplic - zapewnia Sokołowski. Ks. płk Zbigniew Kępa, rzecznik prasowy Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, jest zwolennikiem duszpasterstw policyjnych: - Jeśli porozumienie nie byłoby zgodne z prawem, nie zostałoby podpisane. - Nie znam podstaw prawnych tego porozumienia - mówi prof. Jan Widacki, prof. nauk prawnych, poseł LiD. - Ale to jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. Kiedy na początku lat 90. wprowadzaliśmy stanowisko kapelana do policji, uważaliśmy, że może się on znajdować w oddziałach zwartych, mieszkających w koszarach. Każdy inny policjant może iść do kościoła po godzinach pracy. Tworzyć duszpasterstwa w komendach? Wtedy powinny znaleźć się w każdym miejscu pracy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.