Pewna gruzińska para, która założyła rodzinę 57 lat temu, zdecydowała się na zawarcie ślubu w cerkwi - poinformowała Rzeczpospolita.
Agencja podała, że ślubu 77-letniej Żużunie Aniaszwili i 82-letniemu Dawidowi Chaniszwili udzielił proboszcz cerkwi we wsi Urbnisi we wschodniej Gruzji. Świtę nowo poślubionych stanowiła czwórka ich dzieci, czternaścioro wnucząt i prawnuczek. Leciwy pan młody powiedział, że przed 57 laty nie mogli się pobrać w cerkwi, bo wówczas Kościół był prześladowany. Po uroczystości cerkiewnej nowo poślubieni wraz z rodziną i sąsiadami we wsi bawili się na tradycyjnym gruzińskim weselu.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.
Był pierwszym polskim buntem robotniczym przeciwko niesprawiedliwości systemu komunistycznego.