Szkoła im. ks. Sopoćki
Jednym ze szczególnych akcentów odbywających się w Białymstoku i okolicach uroczystości związanych z obchodami 33. rocznicy śmierci księdza Michała Sopoćki, spowiednika św. Faustyny, było nadanie jego imienia szkole podstawowej w Księżynie - napisał Nasz Dziennik.
W związku z rocznicą swoje pierwsze ustalenia przedstawił również Komitet Beatyfikacyjny Sługi Bożego ks. Sopoćki, który ma za zadanie przygotować uroczystą oprawę beatyfikacji. Nadanie imienia ks. Sopoćki szkole podstawowej w Księżynie niedaleko Białegostoku poprzedziła Msza św. odprawiona w kościele św. Józefa. Po niej odsłonięto popiersie niestrudzonego orędownika kultu Bożego Miłosierdzia. Dopiero po tych dwóch ważnych punktach programu uroczystości przeniosły się do gmachu szkoły. Stała się ona pierwszą szkołą nosząca imię spowiednika św. Faustyny. W związku z największym wydarzeniem religijnym w tym mieście od czasów wizyty w nim Jana Pawła II w roku 1991 pierwsze wyniki swoich prac przedstawił 46-osobowy komitet beatyfikacyjny, któremu przewodniczy ks. abp Edward Ozorowski, metropolita białostocki. Ogłoszono, że przed beatyfikacją odbędzie się w Białymstoku konferencja Episkopatu Polski. Biskupi polscy po zebraniu będą uczestniczyć w uroczystościach beatyfikacyjnych. Podczas obrad komitetu beatyfikacyjnego wyznaczono osoby, które zajmą się przygotowaniem ołtarza polowego przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku, gdzie odbędzie się uroczystość. Wokół ołtarza jest 70 tysięcy metrów kwadratowych terenu, na których w dniu beatyfikacji członkowie komitetu spodziewają się obecności nawet 150 tysięcy wiernych.
Uwaga na FOMO
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
Ponad 25 tys. Syryjczyków mieszkających w Turcji wróciło do kraju
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
Libia: Celnicy zarekwirowali sprzęt medyczny z Izraela, bo...
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Mozambik: Liczba ofiar cyklonu Chido wzrosła do 120 osób
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
Mbappé: wszystko w moim życiu jest darem od Boga
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
