W Pakistanie z każdym dniem narasta nowa fala nienawiści i nietolerancji ze strony muzułmanów wobec chrześcijan - uważa arcybiskup Lahore i przewodniczący episkopatu tego kraju Lawrence Saldanha. W wywiadzie dla międzynarodowej organizacji pomocy Kościół w Potrzebie powiedział on, że zażądał od władz Pakistanu ochrony miejscowych chrześcijan przed tym nowym zagrożeniem.
67-letni hierarcha zwrócił uwagę, że wolność religijną w kraju gwarantuje jego konstytucja, toteż domaga się, aby rząd w Islamabadzie podjął działania na rzecz powstrzymania gróźb i zamachów ze strony ekstremistów muzułmańskich przeciw chrześcijanom oraz zmuszania ich do przechodzenia na islam. „Nienawiść i nietolerancja, cechujące grupy islamskich radykalistów, narastają z każdym dniem. Powtarzające się próba siłowego nawracania chrześcijan i członków innych mniejszości religijnych na islam są nie tylko przejawem przemocy, ale także łamaniem zasad wolności religijnej, gwarantowanych w naszej konstytucji” – oświadczył przewodniczący episkopatu Pakistanu. Jako przykład wymienił przypadek młodego katolika, ojca czwórki dzieci, którego kilka miesięcy temu uprowadzili bojówkarze z terrorystycznej organizacji Jamaat ul-Diwah o podłożu fundamentalistycznym. „Zanim udało mu się uciec, torturowano go, aby zmusić go do przejścia na islam. Jest to przykład, obrazujący nasze trudności” – dodał arcybiskup. Zaznaczył, że szczególnie trudne jest położenie chrześcijan żyjących w odległych rejonach, gdyż to właśnie tam, z dala od miast, szczególnie nasila się nienawiść i dyskryminacja niemuzułmanów. Sytuację jeszcze bardziej pogarsza praktyka porywania młodych dziewcząt i kobiet chrześcijańskich, które są zmuszane do przyjmowania islamu a następnie do poślubiania swych porywaczy. „Tego rodzaju zjawisk nie było nigdy przedtem, to zaś pokazuje, co może się przydarzyć temu, kto mieszka w krajach nietolerancyjnych. My, chrześcijanie, jesteśmy obywatelami jak wszyscy inni i chcemy, aby nasze prawa były bronione tak samo, jak prawa pozostałych mieszkańców” – powiedział z mocą abp Saldanha.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.