Liczba ofiar śmiertelnych katastrofy samolotu pasażerskiego w Laosie, który rozbił się i wpadł do rzeki Mekong, wzrosła do 49 - podały w środę laotańskie władze.
Zabici to 44 pasażerów i pięciu członków załogi. Na liście podróżnych było siedem osób z Francji, pięć z Australii, pięć z Tajlandii, trzy z Korei, dwie z Wietnamu, po jednej z Chin, Kanady, Malezji, Tajwanu i USA. Pozostali to Laotańczycy.
Samolot ATR 72 państwowych linii lotniczych Lao Airlines, który leciał ze stolicy Laosu, Wientianu, do miasta Pakxe (na południu kraju), rozbił się około ośmiu kilometrów od celu. Przyczyną wypadku była zła pogoda.
Oświadczenie to kardynał Ryś wydał w związku z wydarzeniami 10 lipca.
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
"To zły dzień dla parlamentu, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego".
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.