Zdaniem biskupa Tadeusz Pieronka, prowadzone przez księży Radio Maryja angażuje w uprawianie polityki także hierarchię kościelną i część duchowieństwa, przekraczając tym samym granice dopuszczalne normami obowiązującymi w Kościele. - napisała Rzeczpospolita.
Biskup uczestniczy w dziennikarskiej konferencji "Kościół bez tajemnic", która dziś po południu rozpoczęła się Sanktuarium Maryjnym w Licheniu (Wielkopolska). W trzydniowym forum uczestniczy kilkudziesięciu dziennikarzy prasy, radia,telewizji z całej Polski. Patronat honorowy nad konferencją objął rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski, a medialny- Polska Agencja Prasowa i Radio Plus. Według bpa Pieronka, głównym zarzutem wobec Radia Maryja jest to, że "chce ono być głosem Kościoła, będąc organem partyjnym (...), prowadzonym przez księży". "Jest to odejście od powszechności misji Kościoła" - podkreślił duchowny. Według niego, granicami wkraczania Kościoła w politykę są etyka, prawda, uczciwość, kultura i wszystkich tych cech katolicy mają prawo wymagać od Radia Maryja. Jeśli kapłan uwikła się w politykę i wesprze jakieś ugrupowanie, to zatraci cechę powszechności przesłania ewangelicznego. "Księża mogą mieć różne poglądy polityczne (...), ale nie mogą być stręczycielami politycznymi, zarówno w wypowiedziach oficjalnych, jak i w kazaniach, bo naruszają zasadę służebności Kościoła" - mówił biskup Pieronek.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.