Urodzony w Warszawie, lekarz i kapłan, misjonarz z zakonu pallotynów - 66-letni abp Henryk Hoser został nowym biskupem warszawsko-praskim
W roku 1960 rozpoczął więc naukę na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Warszawie. W czasie studiów był przewodniczącym Uczelnianego Sądu Koleżeńskiego Zrzeszenia Studentów Polskich. Studia lekarskie ukończył w 1966 r. i na kolejne dwa lata pozostał na uczelni jako asystent w Zakładzie Anatomii Prawidłowej. W roku 1969 pracował jako lekarz prowadzący oddziału internistycznego w szpitalu rejonowym w Ziębicach. O powołaniu kapłańskim mówi, że spadło na niego niespodziewanie, było nagłym olśnieniem. „Ujawniła się wówczas cała różnica między wyborem zawodu a powołaniem – tłumaczy abp Hoser. – Do pierwszego dochodzi się przez porównawczą analizę różnych alternatywnych możliwości, z uwzględnieniem upodobań, zdolności, talentów i przykładów. Powołanie do kapłaństwa i życia konsekrowanego przychodzi zaś z zewnątrz, z góry i staje się wewnętrznym imperatywem – życiową koniecznością. Można ją odrzucić, ale intuicja podpowiada, że odmowa ta nie byłaby szczęściodajna”. Odpowiadając na Boże wezwanie, w 1969 r. jako lekarz medycyny wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Księży Pallotynów w Ołtarzewie. 8 września 1970 r. złożył pierwszą profesję zakonną i został członkiem Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (pallotynów). Jako alumn był współtwórcą Grupy Misyjnej (istniejącej w seminarium pallotyńskim do dziś). Święcenia kapłańskie przyjął 16 czerwca 1974 r. z rąk bp. Władysława Miziołka. Na misje do Rwandy ks. Henryk Hoser wyjechał rok po święceniach. Wcześniej we Francji przygotowywał się do pracy misyjnej w Afryce. W Paryżu jednocześnie zaliczył kurs języka francuskiego w Alliance Francaise i kurs medycyny tropikalnej w CHU Pitie-Salpetriere i w szpitalu Claude Bernard. „Nigdy nie żałowałem, że zostałem lekarzem i nigdy nie miałem wątpliwości co do mojego powołania kapłańskiego i do życia konsekrowanego” – mówi abp Hoser. Choć dodaje, że „obydwie te dziedziny są «zachłanne» i «zazdrosne», domagają się wyłączności i nie sposób im się oddawać we wzajemnej separacji”. Przez 21 lat na misjach w Rwandzie i Zairze ks. Hoser starał się je jednak łączyć. Rozpoczynał jako wikary w Kigali, pracował też w szpitalu rejonowym w Kabgayi i w szpitalu uniwersyteckim w Butare. W 1978 roku założył w Kigali Centrum Zdrowia Gikondo, którym kierował przez 17 lat i Rwandyjską Akcję Rodzinną dla upowszechniania naturalnych metod planowania rodziny. Stał też na czele Stowarzyszenia Ośrodków Lekarskich w Kigali i kierował ośrodkiem monitoringu epidemiologicznego AIDS. Jednocześnie był proboszczem, organizatorem duszpasterstwa rodzin oraz sesji formacyjnych dla apostolstwa świeckich i środków przekazu. Przez kilka lat był sekretarzem komisji tamtejszego episkopatu ds. zdrowia, a także komisji ds. rodziny. W roku 1981 ks. Hoser został przełożonym Delegatury Misyjnej Księży Pallotynów w Rwandzie, a siedem lat później pierwszym superiorem nowo utworzonej regii, obejmującej Rwandę, Zair i Belgię (1988-1991). Był także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w Rwandzie.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.