Płonie hala w fabryce laminatów w Bielsku-Białej (Śląskie). Pracownicy zdążyli ją bezpiecznie opuścić i nikt z nich nie jest poszkodowany - poinformowali w środę bielscy strażacy.
Pożar wybuchł rano. Dość szybko objął część hali i około 500 m kw dachu. Dyżurny komendy miejskiej bielskiej straży pożarnej poinformował, że w akcji gaszenia uczestniczą 24 zastępy straży pożarnej.
Na razie nie wiadomo jak doszło do pożaru.
Od początku epidemii zakażenie koronawirusem wykryto u 1 673 252 osób. Zmarło 43 094 chorych.
Na zdjęciu widać fragmenty powierzchni planety, choć spodziewano się uchwycić same chmury.
Sądy orzekły ją wobec 8,4 tys. osób - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.
W czwartek w niektorych rejonach Polski temperatura skoczy nawet do 20 stopni.