Homilia Benedykta XVI podczas Mszy św. z biskupami, seminarzystami, nowicjuszami i nowicjuszkami

Brak komentarzy: 0

Radio Watykańskie/a.

publikacja 20.07.2008 07:22

wszyscy wstydzimy się z powodu nadużyć seksualnych, jakich dopuścili się niektórzy duchowni i osoby konsekrowane w tym kraju. Jest mi naprawdę bardzo przykro z powodu bólu i cierpień, jakich doznały ofiary tych nadużyć, i zapewniam, że jako ich pasterz cierpię razem z nimi - powiedział Benedykt XVI podczas Mszy św. w katedrze w Sydney.

Pozwólcie więc, by modlitwa i medytacja nad słowem Bożym stały się światłem, które was oświeca, oczyszcza i prowadzi wasze kroki na drodze, którą wyznaczył wam Pan. Niech więc codzienna Eucharystia będzie centrum waszego życia. Podczas każdej Mszy św., kiedy na zakończenie modlitwy eucharystycznej następuje podniesienie Ciała i Krwi Pańskiej, wznosicie i wy serca i życie w Chrystusie, z Nim i przez Niego, w jedności z Duchem Świętym, jako pełną miłości ofiarę składaną Bogu, naszemu Ojcu. W ten sposób, drodzy młodzi seminarzyści i wy – bracia i siostry zakonne - sami staniecie się żywymi ołtarzami, na których ofiarna miłość Chrystusa uobecnia się jako natchnienie i źródło duchowego pokarmu dla każdego napotkanego przez was człowieka. Odpowiadając na wezwanie Pana, aby pójść za Nim drogą czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, weszliście na radykalną drogę uczniów, co uczyni was “znakiem sprzeciwu” (por. Łk 2, 34) dla wielu ludzi we współczesnym świecie. Wzorujcie swoje codzienne życie na Jezusowej pełnej miłości ofierze z samego siebie, w duchu posłuszeństwa woli Ojca. W ten sposób odkryjecie wolność i radość, które mogą przyciągnąć innych ludzi do Miłości przewyższającej każdą inną miłość, będącej jej źródłem i ostatecznym wypełnieniem. Nigdy nie zapominajcie, że bezżenność ze względu na królestwo oznacza życie całkowicie poświęcone miłości – miłość ta umożliwia wam pełne oddanie się na służbę Bogu i służenie w pełni braciom i siostrom, zwłaszcza tym, którzy są w potrzebie. Największe skarby, jakie dzielicie z innymi młodymi ludźmi – wasz idealizm, wielkoduszność, czas i energia – to prawdziwe ofiary, które składacie na ołtarzu Pana. Obyście ten wspaniały charyzmat, który Bóg wam dał, zawsze pielęgnowali ku Jego chwale i dla budowania Kościoła! Drodzy przyjaciele, kończąc moje rozważania chciałbym zwrócić waszą uwagę na ogromny witraż w prezbiterium tej katedry. Matka Boża, Królowa Nieba, ukazana jest na nim w pełni majestatu, na tronie, u boku swego Bożego Syna. Artysta przedstawił Maryję jako nową Ewę, która podaje jabłko Chrystusowi, nowemu Adamowi. Gest ten symbolizuje odwrócenie przez Nią nieposłuszeństwa pierwszych rodziców, bogaty owoc, jaki Boża łaska wydała w Jej życiu i pierwsze owoce odkupionej i wyniesionej do chwały ludzkości, którą Ona poprzedziła w niebiańskiej chwale. Prośmy Maryję, Wspomożenie Wiernych, by pomagała Kościołowi w Australii dochowywać wierności tej łasce, dzięki której Ukrzyżowany Pan nadal „przyciąga do siebie” każde stworzenie i każde ludzkie serce (por. J 12, 32). Oby moc Jego Świętego Ducha uświęcała wierzących w tym kraju w prawdzie, wydała obfite owoce świętości i sprawiedliwości dla zbawienia świata i prowadziła wszystkich ludzi do pełni życia wokół Ołtarza, przy którym, w chwale niebiańskiej liturgii, mamy wielbić Boga na zawsze. Amen. tłum. L'Osservatore Romano

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 4 z 4 Następna strona Ostatnia strona