Zespół Szkół Katolickich im. św. Teresy w Lublinie przyjmuje chętnych nawet w ostatnim miesiącu nauki. Kontrola kuratorium wykazała, że w trakcie roku szkolnego liczba uczniów wzrasta w tej szkole nawet trzykrotnie - donosi Polska Kurier Lubelski.
Dochodzi również do poważnych nieprawidłowości przy egzaminach zewnętrznych. Kuratorium i OKE w Krakowie zapowiadają, że będą się pilnie przyglądać placówce dotowanej przez państwo. Z kontroli wizytatorów wynika, że na początku roku szkolnego 2006/2007 szkoła liczyła 200, a pod koniec – 600 uczniów. Placówka przyjmowała chętnych tuż przed końcem roku szkolnego, o czym pisaliśmy 28 czerwca ub. roku - zaznacza Polska Kurier Lubelski. Kuratorium zakazało tych praktyk, jednak sytuacja nie uległa zmianie. Szkołą zainteresowała się też Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie. Zaledwie na kilka dni przed egzaminami dyrekcja zgłaszała bowiem, że ma nowych uczniów i potrzebuje więcej arkuszy. – Komisja dopuszcza wprawdzie zmiany ilości osób przystępujących do egzaminu w danej placówce, ale są to sytuacje wyjątkowe – mówi Krystyna Traple, pracownik OKE. – Tymczasem podczas ostatnich egzaminów zewnętrznych (sprawdzian szóstoklasisty, egzamin gimnazjalny i matura) w Zespole Szkół im. św. Teresy komisja odnotowała ponad 50 takich przypadków. – Jeśli uczniowie pojawiają się w szkole w ostatnim miesiącu nauki i dotyczy to aż tylu przypadków, to może świadczyć o tym, że w tej szkole są poważne nieprawidłowości. Na dodatek podczas sprawdzania ostatnich egzaminów gimnazjalnych zaniepokojenie komisji wzbudził przypadek jednego z uczniów „Teresy”. Jego wiek wskazywał na to, że powinien być dopiero w drugiej klasie gimnazjum (egzamin zdaje się w trzeciej). – Zwróciliśmy się do Lubelskiego Kuratorium Oświaty, aby przyjrzało się działalności tej szkoły – dodaje Traple. – My nie mamy takich kompetencji. W trakcie kuratoryjnej wizytacji okazało się, że rzeczywiście uczeń wyłowiony przez komisję jest dopiero w drugiej klasie. Na jaw wyszedł jeszcze jeden podobny przypadek. – Kuratorium przedstawiło nam wyniki wizytacji i na tej podstawie w obydwu przypadkach unieważniliśmy egzaminy – mówi Traple. Antoni Leśniak, prezes stowarzyszenia, które prowadzi szkołę i do niedawna jej dyrektor (przestał nim być na początku tego roku szkolnego) zaprzecza, że doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości. – Wszystko odbyło się zgodnie z prawem oświatowym. Uczniowie ci mieli przyznany indywidualny tok nauki – mówi Antoni Leśniak. – Oznacza to, że w ciągu roku realizowali program dwóch klas. Niestety, już po egzaminie gimnazjalnym okazało się, że nie zaliczyli materiału trzeciej klasy. Co z przyjmowaniem uczniów tuż przed egzaminami? – To wynika z zapisów zawartych w statucie naszej szkoły – odpowiada. – Rekrutacja trwa w niej cały rok. Uczniów możemy przyjmować do 15 maja. Jednak tłumaczenia prezesa Leśniaka nie przekonują ani OKE, ani kuratorium. – Z informacji przesłanych nam przez LKO wynika, że w dokumentacji szkoły nie ma potwierdzenia, że tym uczniom zostało przyznane nauczanie indywidualne – mówi Krystyna Traple. – To, co zrobiono, na pewno nie jest zgodne z prawem. Co na to kuratorium? Uważa, że nieprawidłowości, do których dochodziło w szkole, zostały już wyeliminowane. – Prowadziliśmy postępowanie wyjaśniające, doszło do rozmów z dyrekcją szkoły. Antoni Leśniak nie pełni już roli prezesa zarządu stowarzyszenia i dyrektora szkoły w jednej osobie. Nad szkołą roztoczymy bardzo ścisły nadzór. Dla dobra uczniów będziemy się przyglądać jej pracy ze szczególną uwagą – zapowiada Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. Szkoła została założona w 1992 r. przez Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. św. Teresy. W pierwszym roku funkcjonowania uzyskało uprawnienia szkoły publicznej. 15 października 1994 r. szkoła przyjęła imię Świętej Teresy z Lisieux. W tej chwili w jej skład wchodzą szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum ogólnokształcące. Od tego roku szkolnego w tym samym budynku ma również siedzibę studium policealne. Na swoją działalność Zespół Szkół Katolickich im. św. Teresy otrzymuje dotacje z budżetu państwa. Są one przekazywane za pośrednictwem Wydziału Oświaty i Wychowania UML. Jak podaje wydział, w okresie styczeń – czerwiec 2008 r. szkoła otrzymała łącznie prawie 2 mln zł dotacji. Na koniec roku szkolnego 2007/2008 liczyła 1116 uczniów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.