„Godność, czy sukces? Kulturowe dylematy współczesności" - to temat III Kongresu Kultury Chrześcijańskiej, jaki odbył się w Lublinie od 26 do 28 września br. Kongres był gorącą debatą najwybitniejszych ludzi kultury i nauki, publicystów i duszpasterzy, którzy zastanawiali się w jaki sposób chrześcijanie winni dawać świadectwo wobec wyzwań współczesnej kultury.
Ks. Boniecki uznał, że odpowiedzią na źle rozumianą poprawność polityczną jest tworzenie równowagi, posługiwanie się językiem nie dyskryminującym, ale klarownym. Nawiązując do podtytułu panelu „Między odwagą Apostołów a poprawnością polityczną” Piotr Wojciechowski, pisarz i publicysta powiedział, że w jego przekonaniu odwaga jak i poprawność polityczna to po prostu narzędzia, które trzeba oceniać z punktu widzenia skuteczności. Czy liberalizm można „ochrzcić”? O. Maciej Zięba OP zaznaczył we wprowadzeniu do dyskusji na ten temat, że pojęcie liberalizmu ma bardzo wiele znaczeń: inne w przestrzeni gospodarczej, a inne w kulturowej. Ks. prof. Piotr Mazurkiewicz wyjaśnił, że dostrzega dwa odmienne rodzaje liberalizmu. Pierwszy z nich to pewna całościowa koncepcja świata, która dąży do narzucenia wszystkim swojego sposobu myślenia. Taki typ liberalizmu jest zdecydowanie konkurencyjny wobec chrześcijaństwa i staje wobec niego w opozycji. Drugi typ liberalizmu, bardziej umiarkowany, jest pewną postawą życiową, opartą na przekonaniu o istnieniu liberalnych wartości, takich jak apoteoza wolności, ale nie pozbawiona szacunku dla człowieka, a przede wszystkim wyrażająca się w tworzeniu liberalnych instytucji jako podstawy ustroju społecznego. Mówiąc o relacji między chrześcijaństwem a liberalizmem w perspektywie historycznej, ks. Mazurkiewicz przyznał, że ostry konflikt, jaki zaistniał między nimi w ciągu dwóch ostatnich wieków zaistniał wyłącznie w Europie kontynentalnej, a nigdy nie było go w Anglii czy USA. Powodem była rewolucja francuska, która w imię haseł liberalnych była jedną z największych zbrodni ludzkości (ok. miliona ofiar) oraz późniejsza walka kształtujących się republikańskich, liberalnych demokracji z Kościołem. Odpowiadając na pytanie, czy liberalizm można „ochrzcić” ks. Mazurkiewicz zauważył, że faktycznie to już nastąpiło. W epoce współczesnej Kościół uznał liberalną demokrację, jako korzystną formę ustroju, czy pozytywną rolę zysku. Jednakże – jak zaznaczył – liberalizm i kształtowana przezeń „liberalna demokracja” zawiera w sobie pewne fundamentalne błędy, przeciwko którym Kościół zawsze będzie oponować i nigdy ich nie zaakceptuje. Tym podstawowym mankamentem „liberalnej fikcji” jest teoria „umowy społecznej” jako źródła praw. W takiej sytuacji – podsumował – demokracja liberalna jest w stanie funkcjonować prawidłowo wyłącznie na gruncie chrześcijańskim, gdzie jej fundamentem jest uznawany przez ogół katalog wartości. Natomiast demokracja liberalna w świecie, gdzie już nie obowiązują niepodważalne wartości może być bardzo niebezpieczna i prowadzić do masowych zbrodni, dokonywanych chociażby w ciszy laboratoriów czy gabinetów lekarskich. Jak zreformować polską naukę? „Na Kongresie Kultury Chrześcijańskiej trzeba o tym powiedzieć, że przez lata nauka polska była traktowana nie po chrześcijańsku i jest nadal zagładzana” – powiedział prof. Karol Musioł, rektor UJ w dyskusji poświęconej temu tematowi.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.