Nasza epoka to już po części epoka postchrześcijańska - mówi bp Zbigniew
Kiernikowski w wywiadzie dla KAI. Biskup siedlecki dodaje, że współczesna
rodzina zasadniczo przestała już być miejscem kształtowania wiary. Dlatego
jest niezbędna pogłębiona i stała formacja o charakterze katechumenatu.
- Czyli pracę duszpasterską Kościoła w Polsce i w Europie trzeba generalnie zreformować?
ZK: Tak można to nazwać. Każde pokolenie potrzebuje nowego odczytania Ewangelii. Trzeba ewangelizacji. Takie duszpasterstwo jest trudne, to jest w pewnym sensie dmuchanie pod wiatr. Istnieje duży opór, również w pewnej mierze opór przedstawicieli instytucjonalnego Kościoła, którzy czują się w jakiś sposób zagrożeni. Posługiwanie religijności przy pomocy starych struktur czy zwyczajów kościelnych, wydaje się im bardziej „bezpieczne”. A charyzmat wymaga otwartości na nowość. Wyważenie tych spraw to też krzyż biskupa. Dlatego tę pracę formacyjną trzeba prowadzić zarówno w seminarium, jak i w parafiach. Naturalnie trzeba zaczynać od formacji duchownych, formacji wiary tych, którzy wzrostowi wiary mają posługiwać.
W Siedlcach podjęliśmy już próbę pewnej reformy seminarium. To oczywiście nie jest zadanie, które można zrealizować przy pomocy jednego zarządzenia czy przeprowadzić w kilka lat. Trzeba działać etapami, i jest to praca długofalowa. Na razie postawiliśmy pierwszy krok: oddzieliliśmy formację kleryków dwóch pierwszych roczników, tak by dotyczyła ona nie tyle przygotowania do kapłaństwa, co przede wszystkim fundamentu chrześcijańskiego.
Poza tym prowadzimy w diecezji katechumenat dorosłych, czyli przygotowujemy ich do przyjęcia chrztu i innych sakramentów inicjacji chrześcijańskiej. Prowadzimy pracę formacyjną w ramach diecezjalnego programu „Chrzest w życiu i misji Kościoła”. Są z tym pewne trudności, bo zwyczajne duszpasterstwo parafialne nie jest przygotowane do takiego sposobu pracy, ale wiem, że warto to robić! Wiem, że to ma sens!
- Na czym polega ta praca?
ZK: Od 3 lat realizujemy ten program. Są to przygotowane przeze mnie katechezy dla dorosłych, materiały do indywidualnego studium Pisma świętego i refleksji nad własnym życiem oraz do pracy w zespołach. Treścią katechez jest przedstawienie, w kolejnych etapach, historii zbawienia i wizji Kościoła według Soboru Watykańskiego II. To wszystko prowadzi do odkrywania istoty chrztu.
Rozpoczęliśmy od biblijnej koncepcji człowieka. Dziś bowiem spotykamy się z kryzysem antropologii chrześcijańskiej, nawet wśród ludzi spełniających praktyki religijne. Nie wiemy, kim człowiek jest, dlatego m.in. pojawiają się problemy w wychowaniu. Biblijna koncepcja człowieka polega na tym, że Bóg stworzył go na swój obraz i podobieństwo.
Oznacza to przede wszystkim, że uzdolnił człowieka do komunii z drugim, innym, zupełnie różnym. Elementami tego podobieństwa jest też – jak to tradycyjnie się mówi – rozum i wolna wola, ale właśnie to zdolność do komunii jest zasadniczym wyrazem tego podobieństwa. W biblijną koncepcję człowieka wpisuje się też prawda o grzechu. Po grzechu komunia z drugim może się odbyć tylko za cenę własnej straty, za cenę przegranej mojego "ja". Jeśli tego nie zrozumiemy, ślizgamy się po powierzchni problemu człowieczeństwa, i w konsekwencji wszystkich problemów każdego z nas.
Dalszy etap to katechezy na temat wyjścia z niewoli, paschy; wyjścia z niewoli grzechu, którego niewola egipska jest tylko obrazem.
Trzeci etap, który podjęliśmy, to temat Ziemi Obiecanej. W naszym myśleniu może pokutować obraz Ziemi Obiecanej jako miejsca spełnienia wszystkich naszych marzeń, oazy, w której mogę usiąść przy dobrze zastawionym stole, z piękną kobietą u boku i w otoczeniu dzieci. Tak to zresztą jest przedstawione w Ps 127. Ale to nie jest cała prawda Ziemi Obiecanej. Wejście do Ziemi Obiecanej to jest wejście w komunię z Bogiem, przełamanie samego siebie, opuszczenie siebie. Ja nie zdobywam Ziemi Obiecanej dla siebie, dla swojej satysfakcji, lecz pozwalam, żeby Bóg mnie zdobył dla siebie, żebym ja stał się terenem obecności Boga, który zaczyna przemieniać moje życie.
W planie mamy kolejne etapy katechezy – dotyczące epoki świątyni, aż do czasów Nowego Testamentu, a następnie Jezusa Chrystusa i wydarzeń z życia Kościoła. Chcemy przez to pokazać schemat historii zbawienia, aby w niej widzieć osadzone nasze chrześcijaństwo i życie Kościoła.