Odtwórca jednej z głównych ról chcąc się dobrze przygotować do roli chłopaka, który staje na drodze dziewczyny planującej "przerwanie ciąży", odwiedził jedną z klinik aborcyjnych. Rozpoznała go para planującą aborcję. Gdy opowiedział im scenariusz filmu młodzi ludzie zdecydowali się na przyjęcie dziecka...
Portal „Christianity Today” donosi, że film „Bella” - meksykańsko-amerykańska produkcja o kelnerce z Nowego Jorku, która pewnego dnia odkrywa, że jest w nieplanowanej ciąży - pomógł uratować życie co najmniej czterdziestu nienarodzonych dzieci. Pierwszym było nienarodzone dziecko Tammy Blanchard, grającej wiodącą rolę w "Belli". Eduardo Verástegui, odtwórca jednej z dwóch głównych ról, opowiada, że chcąc się dobrze przygotować do roli chłopaka, który staje na drodze dziewczyny planującej „przerwanie ciąży”, odwiedził jedną z klinik aborcyjnych. Rozpoznała go para planującą aborcję. Gdy opowiedział im scenariusz filmu młodzi ludzie zdecydowali się na przyjęcie dziecka. Noworodkowi dali na imię Eduardo. Dodaje, że wie o co najmniej 40 przypadkach, kiedy po projekcji filmu rodzice zrezygnowali z zabicia swych nienarodzonych dzieci. Według autora książki, katolickiego dziennikarza Tima Drake’a, wszystkie opisane historie dzieci ocalonych po tym jak ich matki obejrzały "Bellę" pokazują, co się dzieje, gdy powiemy Bogu „tak”. „Dla wielu osób związanych z realizacją tego filmu nie było od początku jasne, po co się tam znaleźli. Ale towarzyszyło im także przemożne uczucie, że było to coś, o co prosi ich Bóg" – podkreśla. Reżyserem filmu i współscenarzystą jest Alejandro Gomez Monteverde. Film w 2006 roku otrzymał nagrodę publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Konferencja episkopatu USA (USCCB) uznała, że – obok „Juno” – jest to jeden z dwóch najważniejszych filmów 2007 roku, niosących pozytywne przesłanie na rzecz życia. Część dochodu ze sprzedaży DVD oraz książki opisującej kulisy powstania filmu przeznaczono na wsparcie ośrodków doradztwa dla kobiet w ciąży.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.